Byliśmy żołnierzami...

Agena

Ja gram hordą bo mi się przyjemniej tam gra. Ale to nie jest tak że nic mnie na sojuszu nie trzyma ( lovelasy! :P )

Regis, co do grania na serwerze RP. Generalnie niewiele się różni od serwera pvp, oprócz tego, że:
- nie ma szalonej pogoni za epixxami
- nie ma ludzi o durnych imionach w stylu 'kthxbye' (undead rogue z frostwhisper -_-; )
- ludzie starają się odgrywac swoje postaci
- tworzone są ogólnogildiowe a nawet ogólnoserwerowe wątki (przez graczy bo póki co nie ma jeszcze MG od rpg)
- średnia wiekowa jest jakby wyższa (a przynajmniej tak mi sie wydaje)

i tak, moja postać została uśmiercona a jej duch roztrzaskany, po czym w trollowym rytuale została przywrócona znowu do życia chociaż nie do końca tak jakby wszyscy chcieli (wstała jako undead nie jako żywy elf :P). ten wątek, który wynikł z innego wątku, który z kolei wynikł z (nie uwierzycie) tego że jeden tauren pomylił imiona orków, ciągnie się już niedługo będzie pół roku : > a są inne równie długie i pokręcone wątki, oczywiście wszystko wymyślone przez graczy.

więc chodz do nas! :)

PAX!

Dziadek Regis

Agena? Wszelki duch pana Boga chwali...! ;)

Bow

Jak mam to rozumiec?

Dziadek Regis

Ale o co Ciebie chodzi? ;>

Bow

Juz Ty dobrze wiesz, o co :P

Dziadek Regis

Pojęcia nie mam. Czemu tak na mnie patrzysz? ODŁÓŻ TEN NÓŻ!!!!

Bow

Nie boj sie. Przeciez nic Ci nie zrobie...

Dziadek Regis

Ok, to idę do Ageny ;P

hig

W większośći mordestw sprawcą jest ktoś z najbliższego otoczenia ofiary.

corelius

Skeleton

Dziadek Regis

Rogi mówicie....? Dzięki za ostrzeżenie ;)

MarheF

Flint

Serwery RP też są nieco przereklamowane, loli i innych smileyów tam nei brakuje. Ostatnio na swieżo otwartym moonglade (też RP, trzeci anglojęzyczny), wśród stad undeadów ganiajacych po rookgardzie z racji niedziałania ER, widziałem gościa o imieniu "Undeadwarloc" i profesji nietrudnej do zgadnięcia. Umarłem. Znaczy nie umarłęm, bo grałem undeadem, ale... sami wiecie... =).

Co do AD - na razie zrobiłem sobie human warlocka imieniem Darumas, ale to jednak nie to samo. Chyba się skuszę i założę undeada i polatam z wami. Mniej lub bardziej.

MarheF

corelius

Dziadek Regis

No, jak już rzekłem (a ja słowa nie rzucam na wiatr) przyjdę. Tyle że to kwestia jeszcze 11-12 dni :( Dopiero 10 lub 11 będę on-line. Co do gildii może być ciężko jeśli zdecyduję się na hordę ;) Na razie zastanawiam się jaką postacią zagrać (bo pięciu - sześciu) to ja nie dam rady pociągnąć :( Najchętniej kimś, kim jeszcze nie grałem. Ale tak naprawdę, to na razie rozważam wszystkie klasy oprócz wojownika, maga i druida. ;)

hig

Wyedytowałem temat, nie ma sensu udawać, że inwazja WoW nie miała miejsca :P

MarheF

Dziadek Regis

Ograniczyłem wybór do trzech opcji: human (ew. dwarf) paladin, human (ew. gnome) warlock i tauren (ew.troll) shaman. A decyzję muszę podjąć szybko, bo okazuje się, że mnie wcześniej eksmitują z miejsca where I live i będę on-line już w tą niedzielę :( Póki co, najbliżej mi do warlocka.

Hig - świetny pomysł :)))