Forum Byliśmy żołnierzami...
Forum byłych żołnierzy MSV, którzy wyszli przez otwarte drzwi
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

WrOcłaW wzywam !!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 66, 67, 68  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Byliśmy żołnierzami... Strona Główna -> Kombatanckie Fora Regionalne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 15:14, 22 Lis 2005    Temat postu:

Skeleton napisał:
W ten weekend to jest strategikon, na który bardzo bym chciał pójść, ale to jeszcze zależy od tego, czy znajdę fundusze.


A gdzie i kiedy dokładnie jest ten on? Zajrzałbym na wieści na V, ale to by niepolitycznie było... ;)

Cytat:
... i wygodniejsze sposoby opłat


Wygodniejsze niż płacenie kartą płatniczą przez internet? A jakie to mogą być wygodniejsze? Bo ja jakbym mógł, to za wszystko bym tak płacił ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skeleton
Rycerz, co mówi: Ni!



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Valhallan

PostWysłany: Wto 19:32, 22 Lis 2005    Temat postu:

Strategikon odbywa się 25(od godz. 19:00 mniejwięcej)-27.11(do momentu, aż wyniosą ostatniego spitego gracza;)), Ośrodek Szkolno Wychowawczy numer 11, ulica Kamienna 99/101. Akredytacja za całość wynosi 25zł. Wszystkie białogłowy wstęp wolny. Osoby nieuczestniczące w turniejach wstępują za 10 zł- wydaje mi się, że to cena za 2 dni, ale głowy nie dam.

Co do kart płatniczych, to wedle mojej wiedzy zapłaty można dokonać tylko kartą debetową, a na to tylko czeka kilku gnojków, którzy podglądają transakcje innych, a firewall niewiele tu pomoże. Mojemu Tacie swego czasu taki mądrala narobił debetu na 4000 zł; szczęściem udało się transakcję unieważnić w banku, ale zabawa z tym była. Jedyne rozsądne rozwiązanie, o jakim słyszałem, to specjalne, jednorazowe karty z kodem opłaty do WoW, ale te trudno u nas dostać jeszcze o ile wiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hig
Ten, który wyszedł przez zamknięte drzwi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 19:49, 22 Lis 2005    Temat postu:

Bezpiecznym sposobem płacenia jest realizowanie transakcji po podaniu kodu dostępu na stronie banku.

Czyli:
Składasz zamówienie na stronie firmy A podając numer swojej karty na jakiś towar X.
A wysyła do twojego banku informacje, ze z tej karty chciano kupić towar X, na podstawie numeru karty bank bedzie wiedział kto chce zapłacić.
Po zalogowaniu się na stronę banku przechodzisz do działu płatności wymagająe potwierdzenia i tam podaje kod z tokenu albo karty kodów. Skojarzona z każdym użytkownikiem karta kodów jest unikalna, a dopuszczalna liczba złych wprowadzeń kodu jest mała. W przypadku tokenów mozna wprowadzic tylko jeden kod na minutę.
Po zatwierdzeniu na stronie banku, bank odsyła informacje do firmy A, że zamówienie zostało opłacone, w tym momencie A przystepuje do realizacji zamówienia.

Jest bardzo bezpieczna metoda płacenia przez internet, ale wymaga zarówno w firmie jak i w banku wprowadzenia odpowiedniego systemu oraz zapewnienia przez użytkownika odpowiednio bezpiecznego łącza (chociaz z drugiej storny bezpieczne łącze jest niezbędne przy praktycznie wszystkich sprawach realizowanych przez internet. Tutaj wychodzi durna polityka USA, która nie pozwala uzywać w cywilnych aplikacjach twardej kryptografii, przez co nie stosuje się jej powszechnie i mały jest stopień uświadomienia uzyszkodników)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joseppe
Ten, który był pod Ariakisem



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:58, 22 Lis 2005    Temat postu:

Spam :D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hig
Ten, który wyszedł przez zamknięte drzwi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 21:01, 22 Lis 2005    Temat postu:

Joseppe
Twoja stara !!! :P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joseppe
Ten, który był pod Ariakisem



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:10, 22 Lis 2005    Temat postu:

+higarra+ napisał:

Twoja stara !!! :P

Cię spłodziła!!! :P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skeleton
Rycerz, co mówi: Ni!



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Valhallan

PostWysłany: Wto 21:36, 22 Lis 2005    Temat postu:

Cytat:
Bezpiecznym sposobem płacenia jest realizowanie transakcji po podaniu kodu dostępu na stronie banku.
My też tak myśleliśmy;) Ale haker potrafi. I to nie polski, a kolumbijski;D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bow
Młoterator



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wratislavia Valkiria

PostWysłany: Wto 23:49, 22 Lis 2005    Temat postu:

Skeleton napisał:
Wszystkie białogłowy wstęp wolny.


Niezwykle sensowny pomysl. Chyba skorzystam :-)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bow dnia Śro 11:00, 23 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarheF
Ten, który zawsze stał z boku



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 4:36, 23 Lis 2005    Temat postu:

EmielRegis napisał:
No widzisz? Wiedziałem, że nie będzie Ci się chciało wymieniać wszystkich zmian :P A co z tym 1.9? W końcu postanowili jakoś osłabić tych paladynówł?


Zeby ich bardziej oslabic musieli by ich skasowac :p
Generalnie drzewo talentow ma zostac przerobione, a w ktoryms tam oficjalnym poscie bylo mowione ze zamierzaja zajac sie tym co wkurza wszystkich graczy grajacych ta klasa - syndromem filizanki herbaty (czyli seal->judgement->seal i mozna isc na 30 sekund do kuchni zrobic se herbate) oraz syndromem loterii (czyli odpalasz seala a on zadziala lub nie zadziala, zadziala lub nie zadziala...).

Skeleton napisał:
P.S.- MMORPG byoby niezłe, gdyby nie mentalność lwiej części graczy i wygodniejsze sposoby opłat, a tak to jest syfiaste.


Z ta mentalnosica... do czego bijesz? Wskaz mi prosze o czym mowisz bo odkad zaczalem grac w WoWa to nic takiego jakos mi sie nie rzucilo w oczy.

Oraz musze sie zgodzic z Regisem. Nie rozumiem co takiego jest niewygodnego w placeniu karta kredytowa przez siec? Nie wychodzisz z domu tylko wklepujesz numerki, a w przypadku uslug takich jak aktywacja konta, kozystasz praktycznie od razu po zakonczeniu tranzakcji. Po za tym nie zapominajmy ze istotne dane podajesz tylko RAZ - na poczatku. Potem kazde nastepne przedluzenie abonamentu odbywa sie automatycznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 10:13, 23 Lis 2005    Temat postu:

Hm, ja znalazłem jakieś tam rozwiązanie dotyczące bezpieczeństwa w sieci. Stworzyłem sobie na koncie dodatkowy rachunek i do niego mam dodatkową kartę - tylko do płatności przez internet. Staram się nie trzymać tam nigdy więcej niż 100 zł. Co prawda nie zapewnia mi to absolutnego bezpieczeństwa, ale sprawia że ewentualne straty nie są bardzo groźne (debet mam wyłączony).

Marhef: Umiesz sobie zrobić herbatę w 30 sekund? Wliczając w to czas na dojście do kuchni i powrót? Szacunek! ;) Co do syndromów, to nie grałem nigdy paladynem i nie wiem co to są seal i judgement, więc nie wiele zrozumiałem z Twojej wypowiedzi. Wiem natomiast, że paru znajomych dla których istotą tej gry było pvp narzekali znacząco na szamanów i paladynów jako tych, którzy nie są zbalansowani względem innych profesji. Stąd było moje pytanie czy chcą ich osłabić.
A co do mentalności - powiedz mi co za idea przyświeca graczom np. na 30 lvl którzy przyłażą sobie w rejony, gdzie startują gracze strony przeciwnej i się wyżywają? Albo jak taki koleś 10 lvl lepszy od Ciebie biega za Tobą godzinę i zabija Cię np. 10 razy? Albo kolesie, którzy zbierają grupę do dungeonu i tuż po wejściu rozbiegają się każdy w inną stronę? Nie przesadzaj z wychwalaniem mentalności ogółu, bo to prawda nie będzie. Chociaż Skeleton też mam wrażenie przesadził z tą lwią częścią, bo jednak buraków (przynajmniej w WoWie) jest jednak mniejszość. Taka przynajmniej jest moja opinia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarheF
Ten, który zawsze stał z boku



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 12:46, 23 Lis 2005    Temat postu:

EmielRegis napisał:
Marhef: Umiesz sobie zrobić herbatę w 30 sekund? Wliczając w to czas na dojście do kuchni i powrót? Szacunek! ;)


No moze faktycznie nie zrobisz sobie herbaty w jednym podejsciu, ale biorac pod uwage, ze taka sytuacja sie powtarza ilekroc walczysz z jakims mobem, to mozna powiedziec, ze czas na herbatke, czytanie forum, klepanie tekstow na jakims kanale, sie znajdzie.

EmielRegis napisał:
Co do syndromów, to nie grałem nigdy paladynem i nie wiem co to są seal i judgement, więc nie wiele zrozumiałem z Twojej wypowiedzi.


Seale to podstawowe umiejetnosci paladynow ktore odpalasz, dzialaja tylko na ciebie przez 30 sekund i podczas trawania maja szanse (nie wiedomo jaka) dodac specjalny efekty to kazdego twojego ataku. Ten efekt to zazwyczaj jakis wymierny dodatek, czy to do damage, czy uzupelniajacy hapeki lub mane. Jest tylko 1 seal ktory daje efekt przy kazdym ciosie - przyspieszajacy ataki. Pozostale moga zadzialac lub nie, stad czesta pojawiajace sie okreslenie "lottodin" w stosunku do paladynow.

Judgement to umiejetnosc pozwalajaca przerzucic obecnie aktywnego seala z paladyna na zaznaczonego przeciwnika w postaci debuffa. Dzialanie takiego debuffa zalerza od seala. Uzyczie judgementa konczy dzialanie seala na paladynie. Umiejetnosc ta ma 15 sekund cooldown, 10 stop zasiegu i tylko 1 debuff moze byc w ten sposob aktywny na przeciwniku od tego samego paladyna.

Efektywnie powoduje to ze uruchamiasz na siebie seala ktorego judgementem zrzucasz na wroga i uruchamiasz na siebie kolejenego seala i masz 30 sekund czasu nim oba efekty zejda i bedziesz mogl powtorzyc manewr (o ile przeciwnik jeszcze zyje).

EmielRegis napisał:
Wiem natomiast, że paru znajomych dla których istotą tej gry było pvp narzekali znacząco na szamanów i paladynów jako tych, którzy nie są zbalansowani względem innych profesji. Stąd było moje pytanie czy chcą ich osłabić.


Nie oni jedni narzekali na dysproporcje na lini paladyn - szaman. Na kozysc paladyna jest tylko to ze jesli szaman nie zachowa dystansu to paladyn go po prostu "przetrwa" ze swoimi "3 zyciami". Natomiast jesli szaman bedzie trzymal paladyna na dystans... no coz... Stad tez powszechne zdanie ze paladyn moze co najwyzej zremisowac starcie pvp bo jesli przeciwik zapragie odstapic od walki paladyn prawnie nie ma jak go zatrzymac.

EmielRegis napisał:
A co do mentalności - powiedz mi co za idea przyświeca graczom np. na 30 lvl którzy przyłażą sobie w rejony, gdzie startują gracze strony przeciwnej i się wyżywają? Albo jak taki koleś 10 lvl lepszy od Ciebie biega za Tobą godzinę i zabija Cię np. 10 razy?


Rozwiazanie jest dosc proste - /pvp off
Nie wiem na jakich serverach grales ale standardowym serverze role playing mozesz bez problemow uniknac takich sytuacji po prostu nie angazaujac sie do walk miedzy graczami. Druga sprawa ze tego typu idioci (znaczy dzieciaki w wieku 12-18) zdazaja sie najczesciej po stronie sojuszu (bo ladniejsze modele) grajac meskim (syndrom legolasa) lub zeniskim (bo ladne ksztalty) elfem hunterem. Po stronie hordy przewazaja za to bardziej dojzali ludzie (trzeba byc starszym aby dostrzec ukryte piekno orka czy trolla).

EmielRegis napisał:
Albo kolesie, którzy zbierają grupę do dungeonu i tuż po wejściu rozbiegają się każdy w inną stronę?


Jak powyzej. Noobowatosc takich graczy wynika z ich niedojrzalosci. Zazwyczaj dzieciaki, ktorych jest od groma na serverach pvp czy pve, zachowuja sie w ten sposob. Owszem, na serverach rp tacy ludize rowniez sie zdazaja ale w znaczaco mniejszej ilosci. Zazwyczaj albo sie wykruszaja na starcie (bo dostaja namelocka za imiona w stylu "kthxbye") albo zaczynaja odgrywac i sie odnajduja w spoleczenistwie erpegowcow.

EmielRegis napisał:
Nie przesadzaj z wychwalaniem mentalności ogółu, bo to prawda nie będzie. Chociaż Skeleton też mam wrażenie przesadził z tą lwią częścią, bo jednak buraków (przynajmniej w WoWie) jest jednak mniejszość. Taka przynajmniej jest moja opinia.


Nie przesadzam. Wejdz i sprawdz sam. Server Argent Down. Pograj dluzej (np. do 20 levelu) a powinienes odczuc rozniece. Tylko nie sugeruj sie poczatkowymi lokacjami, bo tam faktycznie roznice moga byc malo dostrzegalne (bo lolki nie zdarzyly sie jeszcze wykruszyc).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 13:06, 23 Lis 2005    Temat postu:

MarheF napisał:
EmielRegis napisał:
A co do mentalności - powiedz mi co za idea przyświeca graczom np. na 30 lvl którzy przyłażą sobie w rejony, gdzie startują gracze strony przeciwnej i się wyżywają? Albo jak taki koleś 10 lvl lepszy od Ciebie biega za Tobą godzinę i zabija Cię np. 10 razy?


Rozwiazanie jest dosc proste - /pvp off


No jasne, że jest proste. Tylko nie mówiliśmy o rozwiązaniach, a o mentalności. A zaproponowane rozwiązanie nie zmienia nijak ich mentalności

MarheF napisał:
EmielRegis napisał:
Nie przesadzaj z wychwalaniem mentalności ogółu, bo to prawda nie będzie. Chociaż Skeleton też mam wrażenie przesadził z tą lwią częścią, bo jednak buraków (przynajmniej w WoWie) jest jednak mniejszość. Taka przynajmniej jest moja opinia.


Nie przesadzam. Wejdz i sprawdz sam. Server Argent Down. Pograj dluzej (np. do 20 levelu) a powinienes odczuc rozniece. Tylko nie sugeruj sie poczatkowymi lokacjami, bo tam faktycznie roznice moga byc malo dostrzegalne (bo lolki nie zdarzyly sie jeszcze wykruszyc).


No więc mówisz, że jest jeden serwer na którym niemal wszyscy są ok i prawie nie ma buraków. OK, pewnie tak jest i nie ma o czym dyskutować. Ale wejdź sobie też na większość serwerów pvp i zobacz czy nie spotkasz się z tym, co Ci opisałem. Powtarzam - w WoWa da się grać z przyjemnością i ilość buraków jakich się tam spotyka jest absolutnie do zniesienia, ale nie przesadzaj ze stwierdzeniami że żaden burak Ci się w oczy nie rzucił :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corelius
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:17, 23 Lis 2005    Temat postu:

Coz moge rzec czytajac obecna dyskusje.... przypomina mi sie moj wywod na temat tego, ze szczeniactwo i abusing bedzie wszedzie, nawet w krainie mlekiem i miodem plynacej, zwanej WoW. Pamietam MarheFa, ktory dzielnie, z mieczem gniewu uniesionym do gory grzmial, ze guzik wiem... a teraz prosze... xD

Coz powiem? 'A nie mowilem?' :D


A co do paladynow... Salindra, 51lvl paladyn z mojej gildi poszla wczoraj na Western plaguelands pobawic sie w 'roar style' ;) Jej rekord? 5 undeadow na lvl 50+ na raz. Pokarz mi szamana, ktory takie cos zrobi. Po doprowadzeniu mojego do 33lvl powiem Ci, ze Muato raczej tego nie dokona za 20lvl. Moja magini tez nie sadze. Shadow priest? Nie rozsmieszaj mnie. 57lvl warrior mojego brata, ktory jest masakratorem i rzeznikiem? Ma problem z 2-3... Narzekasz za bardzo. Paladyni przezyja WSZYSTKO i to opinia wiekszosci dobrych palkow (a tak sie sklada, ze znam ich juz kilku ;) ). Rheya jest bardzo zadowolona i twierdzi, ze uwielbia patrzec jak szamani gina z jej reki, bez szans na obrone, tak jest dopakowana, Amarae z przyjemnoscia twierdzi, ze rozwala all (a biorac pod uwage jej range, to tak jest faktycznie). Oromitto jest zazwyczaj 1-2 w damage dealingu na Arathi Basin etc... Learn2play :P

C.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joseppe
Ten, który był pod Ariakisem



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:15, 23 Lis 2005    Temat postu:

Cytat:
A co do paladynow... Salindra, 51lvl paladyn [i podobne w tym tonie]

"
- Ludzie! Oderwijcie się od tego komputera, tam też jest świat, ptaszki ćwierkające, piwo, dziewczyny...
- Gdzie? Za firewallem?"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hig
Ten, który wyszedł przez zamknięte drzwi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 20:06, 23 Lis 2005    Temat postu:

Joseppe
Słusznie prawisz mon, ale ich to nie przekona. Masz za niski level ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarheF
Ten, który zawsze stał z boku



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Czw 0:37, 24 Lis 2005    Temat postu:

Joseppe napisał:
Cytat:
A co do paladynow... Salindra, 51lvl paladyn [i podobne w tym tonie]

"
- Ludzie! Oderwijcie się od tego komputera, tam też jest świat, ptaszki ćwierkające, piwo, dziewczyny...
- Gdzie? Za firewallem?"


Joseppe. Codziennie od poniedzialku do piatku w godzinach od 4:30 do 15:00 lub od 12:50 do 22:50 lub od 20:50 do 6:30 mam "cwierkajace" prasy zamiast ptaszkow; smary, lakiery, odtluszczacze zamiast piwa, dziewczyny (a owszem) w wieku matki lub wzwyz; ze o mroznym wietrze w ryj i atmosferze tak bogatej w "mineraly", ze idzie siekiere powiesic, niewspomne. Wiec powiem Ci w "waszym" jezyku, tak abys zrozumial: Skoncz pierdolic, dobrze? Jak masz cos wartosciowego do powiedzenia to dawaj, a jak nie to zamknij ryj/zryj ser/idzcie grac w bulke (niepotrzebne skreslic).

Corelius napisał:
Coz moge rzec czytajac obecna dyskusje.... przypomina mi sie moj wywod na temat tego, ze szczeniactwo i abusing bedzie wszedzie, nawet w krainie mlekiem i miodem plynacej, zwanej WoW. Pamietam MarheFa, ktory dzielnie, z mieczem gniewu uniesionym do gory grzmial, ze guzik wiem... a teraz prosze... xD

Coz powiem? 'A nie mowilem?' :D


Bez przesady i obrazowych porownan, Corelius. Nie wiem czy pamietasz ale ja nie negowalem tego ze w WoWie jest szczeniactwo i abusing. Ja stwierdzilem tylko ze bedzie go znacznie mniej niz w Tibii bo srodowisko (ogolnie rozumiany enviroment) jest zdecydowanie niesprzyjajace. Pamietam to (a zwlaszcza swoje stanowisko w dyskusji) dosc dobrze bo dostarczylo mi to duzo rozrywki :P

Corelius napisał:
A co do paladynow... Salindra, 51lvl paladyn z mojej gildi poszla wczoraj na Western plaguelands pobawic sie w 'roar style' ;) Jej rekord? 5 undeadow na lvl 50+ na raz.


Nie jest to zaden wymiernik mocy paladyna. Wszyscy dobrze wiedza ze pally ma nieprzydatne umiejetnosci pvp ktore zupelnie przypadkiem swietnie dzialaja na undeady. No bo co jak co ale ja prawie tylko w plaguelandach kozystam z jakis egzorcyzmow, holy wrathow czy inszych turn undeadow (to ostatnie nie kozystam gdyz nie lubie jak przedemna spieprzaja bo mi spod consecration sie wymykaja). Po za tym wytrzymac 3 tamtejsze 50 levelowe szkielety to pikus (wiem ktore to sa bo sam ja tam spotkalem i jej BoK zarzucilem). Wytrzymlalem je bez zurzycia jednego z "zyc" kiedy bylem na ok 51 lvlu.

A Rheya to biegala w epikach jak mysmy sie tam z Agena na AD dopiero sprowadzili. Z reszta sam to potwierdziles ze wojownicy dopiero zaczynaja swoj damage dealing na 60 levelu, wiec co sie dziwiwsz ze jak sie ma dobry sprzet to sie jest zadowolonym.

EmielRegis napisał:
No jasne, że jest proste. Tylko nie mówiliśmy o rozwiązaniach, a o mentalności. A zaproponowane rozwiązanie nie zmienia nijak ich mentalności


Ludzkiej mentalnosci od tak nie zmienisz. Mozesz co najwyzej stronic od jednych typow zachowan, a zmierzac do innych.

EmielRegis napisał:
No więc mówisz, że jest jeden serwer na którym niemal wszyscy są ok i prawie nie ma buraków. OK, pewnie tak jest i nie ma o czym dyskutować. Ale wejdź sobie też na większość serwerów pvp i zobacz czy nie spotkasz się z tym, co Ci opisałem. Powtarzam - w WoWa da się grać z przyjemnością i ilość buraków jakich się tam spotyka jest absolutnie do zniesienia, ale nie przesadzaj ze stwierdzeniami że żaden burak Ci się w oczy nie rzucił :)


Nie mowie ze nie ma burakow i ze wszyscy sa OK. Buraki sa ale nie stanowia wiekszosci populacji serwera, a raczej jego malo dostrzegalna mniejszosc. Jak juz sie jakis burak w oczy rzuci to zazwyczaj jest ewenement, zwlaszcza jesli trafisz na taka osobe w lokacjach 20+. Co jak co, ale roznica pomiedzy serverem pvp a rp jest wyraznie dostrzegalna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 11:59, 24 Lis 2005    Temat postu:

Ahh... jakże ja tęskniłem za tymi kilometrowymi postami! Ale mnie nie zawiedliście i teraz już wiem, że "Wrocław wzywam" znowu żyje! ;)

MarheF napisał:
Z ta mentalnosica... do czego bijesz? Wskaz mi prosze o czym mowisz bo odkad zaczalem grac w WoWa to nic takiego jakos mi sie nie rzucilo w oczy.


Czyli jednak zgadzamy się, że:

MarheF napisał:
Nie wiem czy pamietasz ale ja nie negowalem tego ze w WoWie jest szczeniactwo i abusing.


No i tylko o to mi chodziło :)

Corelius napisał:
A co do paladynow... Salindra, 51lvl paladyn z mojej gildi poszla wczoraj na Western plaguelands pobawic sie w 'roar style' ;) Jej rekord? 5 undeadow na lvl 50+ na raz.
MarheF napisał:
Nie jest to zaden wymiernik mocy paladyna.


W tym temacie ciężko mi z wami dyskutować, bo nie dociągnąłem nigdy żadnej postaci dalej niż do 35 lvl, paladynem nie grałem nigdy, a poza tym nie znam aktualnego stanu WoWa (po zainstalowaniu wszystkich patchy). Wiem tylko, że moich pięciu kolegów, którzy maniacko grają w WoWa od dnia, w którym został on wydany już od bardzo dawna narzekaja, że paladyn jest zbyt potężny i źle zbalansowany. I podobnie ich zdaniem rzecz ma się z szamanem. Ponieważ jednak tylko przytaczam zaszłyszaną opinię, nie będę się włączał w wasz spór.
Natomiast co do zabicia 5 potworów na zbliżonym levelu to faktycznie nie bardzo jest się czym chwalić. Ja na ten przykład spokojnie rozwalałem równocześnie dwa elitarne ogry na moim levelu grając łowcą (gdzieś w okolicach 20 lvlu). A biorąc pod uwagę jak bardzo wyspecializowany jest paladyn przeciwko umrzykom, nie wiem, czy moje osiągnięcie nie było bardziej znaczące ;)
Ciekawsze dla mnie jest pytanie jak wypada paladyn w walce pvp z innymi profesjami? Jak jeszcze grałem w WoWa, to rządziła teoria, że w walkach pvp niepokonany jest rough. A jak jest teraz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corelius
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:21, 24 Lis 2005    Temat postu:

Jos: 11011000101101 10101 1110100001 10011011 :)

@MArh i REgis
Hunter jes bardzo mocny jesli chodzi o PvE. Bardzo bardzo nawet. Gralemsobie chwilke hunterem (14lvl, wiec naprawde chwilka), ale poki co bez problemu rozjezdzam nawet potworki unikatowe (platynowy smoczek wokol obrazka) na wyzszym poziomie niz ja sam - solo style.

Opinia o przepakowaniu i zlym balansie paladynow jest sluszna i dosc popularna. Widzialem co robia paladyni (80% mojej gildii to paladyni), widzialem tez jak graja paladyni na Alterac Valley (high-endowy battleground) i oni wcale nie sa tacy slabiutcy.

Szamani - twarde bestie - sam gram taurenem szamanem i mi sie bardzo przyjemnie gra. Jedyna wada, to fakt, ze hp jakos tak blyskawicznie sie koncza. Ale generalnie jako postac wsparcia (totemy - one sa po prostu tak rzeznickie, ze szok) + do bicia (duza ofensywnosc, prawie zero defensywy) sprawdza sie lepiej niz znakomicie i nie ma w tej kwestii lepszej klasy. Ale na wysokich poziomach szaman sie nie liczy jesli spotka paladyna, ktory naprawde dobrze gra. Paladyn go przezyje kilka razy.

Itemizacja wojownika - taka jest polityka blizzarda. Czarujacy rozwijaja sie do 60lvl i koniec, fighterzy dostaja mega boost z itemkow na 60lvl. Face it MarheF. Jesli grasz w ta gre tyle czasu i dopiero teraz to zauwazyles, to cos jest nie tak. Na forach casterow jest od dawna boj, by to zmienic, bo mag nie jest w stanie efektywnie zwiekszyc swoich obrazen po 60 lvlu,a paladyn po prostu zdobywa nowy epicki uberdamage miecz. Jesli chcesz do tego dodac przepowerowanie skillami, to ja dziekuje. Mag by cos zrobic na epic level musi miec pelen set Netherwind. To sie zdobywa w Blackwing Lair. Jesli jest jeden pelen na serwerze to jest zajebiscie. A o miecze z 200+base damage sie potykasz.

Mag - rzadzi i dzieli (w mojej opinii) w pvp wraz z Roguem. Do 60lvl... potem spotyka epickie bronie zadajace straszne ilosci obrazen i epickie pancerze dajace w kosmos resistow i.... sie konczy w tempie swiatla spotykajac tych biednych paladynow, ktorzy przeciez ssa.

A rouge to rzeznik. Moim zdaniem pierwsza klasa do nerfa - nawet przed szamanem. Jak generalnie rozwalam wszystkie klasy z latwoscia, lub relatywna latwoscia, tak rogue mnie irytuja ;P (ale tez ich zazwyczaj rozwalam - kwestia umiejetnosci, nie skilla postaci :P).

C.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 12:30, 24 Lis 2005    Temat postu:

Hm, chyba się przejęzyczyłeś. Nie powinno tam być 1110100010 zamiast 1110100001? ;)
Eh, przez to całe gadanie o WoWie zacząłem za nim tęsknić. Pewnie jak tylko znowu będę on-line to znów zacznę marnować na niego kasę. Gupia gra! Uzależnia! :[


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joseppe
Ten, który był pod Ariakisem



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:54, 24 Lis 2005    Temat postu:

MarheF napisał:
Wiec powiem Ci w "waszym" jezyku, tak abys zrozumial: Skoncz pierdolic, dobrze?

Sir, yes sir!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Byliśmy żołnierzami... Strona Główna -> Kombatanckie Fora Regionalne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 66, 67, 68  Następny
Strona 3 z 68

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin