Forum Byliśmy żołnierzami...
Forum byłych żołnierzy MSV, którzy wyszli przez otwarte drzwi
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

WrOcłaW wzywam !!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 66, 67, 68  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Byliśmy żołnierzami... Strona Główna -> Kombatanckie Fora Regionalne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MarheF
Ten, który zawsze stał z boku



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 1:29, 25 Lis 2005    Temat postu:

Joseppe napisał:
MarheF napisał:
Skoncz pierdolic, dobrze?

Sir, yes sir!


I tyle dobrego. Jak nie wiesz kiedy przeprosic, tak przynajmniej wiesz kiedy sie zamknac.

EmielRegis napisał:
W tym temacie ciężko mi z wami dyskutować, bo nie dociągnąłem nigdy żadnej postaci dalej niż do 35 lvl


IMHO ta gra sie dopiero zaczyna przy 40 levelu. Wczesniej to tylko "wstep".

EmielRegis napisał:
Wiem tylko, że moich pięciu kolegów, którzy maniacko grają w WoWa od dnia, w którym został on wydany już od bardzo dawna narzekaja, że paladyn jest zbyt potężny i źle zbalansowany. I podobnie ich zdaniem rzecz ma się z szamanem


Co do szamana w kontekscie porownania do paladyna to sie zgodze - jest mocny (nawet bardzo), ale co do potegi paladyna... mam odmienne zdanie (zreszta nie jestem w tym osamotniony, co dowodzi najnowszy patch). Paladyn tak na prawde gowno moze. Ma jedna gora 4 umiejetnosci ktore sa w stanie zrobic cokolwiek innemu graczowi na zyczenie - Hammer of Justice (stun na odleglosc 10 ft, 1 min cooldown), Consecration (wymaga specjalizacji w Retribution, generalnie ch...jowy damage) lub Holy Shock (spec. w Holy - nie znam, nie gralem na tym) lub Reckoning (spec. w Protection, drugi stun - tez nie znam), Hammer of Wrath (nowa umiejetnosc od patcha 1.6 lub 1.7) oraz Judgement (5 ft zasiegu). Cala reszta to seale (z randomowym, niekontrolowanym dzialaniem), blessy (czy tez inne buffy), aury (zadnej faktycznie ofensywnej) oraz jakies tam badziewne heale. Na tle szamanskich shockow, weapon enchantow i totemow paladyn wypada bardzo blado. Jedyna co jest fajne w paladynie to to ze dostaje darmowego wiezchowca i ma duza (az za bardzo moim, i nie tylko moim zdaniem) przezywalnosc. Ale nawet ta przezywalnosc bym oddal (i nie jestem w tym osamotiony) za mozliwosc decydowania kiedy np. moj Seal of Command zadziala, zamiast zdawac sie na procentowe szczescie.

EmielRegis napisał:
Jak jeszcze grałem w WoWa, to rządziła teoria, że w walkach pvp niepokonany jest rough


Rouge znaczy sie? Tak, to prawda. W walakach 1 na 1 rouge rzadzi i dzieli.

Corelius napisał:
ale poki co bez problemu rozjezdzam nawet potworki unikatowe (platynowy smoczek wokol obrazka) na wyzszym poziomie niz ja sam - solo style.


Standart. Unikaty nie sa jakos specjalnie mocniejsze od zwyklych cieci. Elity sa od nich duzo twardsze.

Corelius napisał:
sam gram taurenem szamanem i mi sie bardzo przyjemnie gra. Jedyna wada, to fakt, ze hp jakos tak blyskawicznie sie koncza.


Poczekaj na 40 level i ciezsze zbroje kolcze to bedziesz "twardszy".

Corelius napisał:
Ale na wysokich poziomach szaman sie nie liczy jesli spotka paladyna, ktory naprawde dobrze gra. Paladyn go przezyje kilka razy.


Przezyje co nie znaczy wygra. Przetrzymaj paladyna na dystans (co wcale nie jest takie trudne) a masz zwyciestwo w kieszeni. Wystarczy dystans wiekszy niz 10 ft (bo tam konczy sie wiekszoc mozliwosci paladyna) i praktycznie wygrales.

Corelius napisał:
Face it MarheF. Jesli grasz w ta gre tyle czasu i dopiero teraz to zauwazyles, to cos jest nie tak.


Sorry ale tylko paladynem dobilem do 56 levelu. Cala reszta moich postaci oscyluje ok 35 levelu (w sumie 4 postacie) badz ok 15 (w sumie 2). Do tej pory nie wiem jak wyglada gra na 60 levelu bo mi sie do niego nie spieszy. Najpierw zdobede jakis PvP rank paldynem nim dobnije do konca.

Corelius napisał:
A o miecze z 200+base damage sie potykasz.


O nawet nie wiesz jak bardzo bym sie chcial potknac o taki miecz. Jak do tej pory nie mialem szczescia...

Corelius napisał:
widzialem tez jak graja paladyni na Alterac Valley (high-endowy battleground) i oni wcale nie sa tacy slabiutcy.


Widzialem nie znaczy wiem. Ja widzialem skoki spadochronowe ze skal gdzies w stanach czy akrobacje ludzi trenujacych rozne sztuki walki, ale za to wiem jak boli trafienie z paintballa i wiem jak sie czlowiek meczy biegajac 5 godzin po lesie z markerem do paintballa w reku, wiec... co do paladynow... pogadmy jak bedziesz cos jednak wiedzial, a nie tylko widzial.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corelius
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 2:48, 25 Lis 2005    Temat postu:

MarheF napisał:

Standart. Unikaty nie sa jakos specjalnie mocniejsze od zwyklych cieci. Elity sa od nich duzo twardsze.


Pewna hydra wytlumaczyla mi, ze wcale nie taki standart :P

Cytat:

Poczekaj na 40 level i ciezsze zbroje kolcze to bedziesz "twardszy".


Optymistyczne zalozenie 'podwoje redukcje onrazen. Bedzie 30%. WoW!

[quote]
Przezyje co nie znaczy wygra. Przetrzymaj paladyna na dystans (co wcale nie jest takie trudne) a masz zwyciestwo w kieszeni. Wystarczy dystans wiekszy niz 10 ft (bo tam konczy sie wiekszoc mozliwosci paladyna) i praktycznie wygrales.[quote]

O, to duele toczone sa na 'kto lepiej utzryma dystans'? Ciekawe, ja zawsze myslalem, ze chodzi o damage. A nie zajumam paladyna z dystansu. A przynajmniej bedzie to bardzo trudne.

Cytat:

Widzialem nie znaczy wiem. Ja widzialem skoki spadochronowe ze skal gdzies w stanach czy akrobacje ludzi trenujacych rozne sztuki walki, ale za to wiem jak boli trafienie z paintballa i wiem jak sie czlowiek meczy biegajac 5 godzin po lesie z markerem do paintballa w reku, wiec... co do paladynow... pogadmy jak bedziesz cos jednak wiedzial, a nie tylko widzial.


Bzdura. Widzialem = widzialem skutki. Przeciez nie wyczarowali tych fragow,nie wziely sie one z powietrza, cheatow czy czegos innego. Po prostu umieja grac i nie wciskaj mi tu jakichs smiesznych kitow. Nie musze grac paladynem by wiedziec jaka rzeznie robi - wystarczy ze z nim walcze, widze jak walczy moj brat (ktory jest niezly w pvp). Wystarczy, ze widze kto wychodzi z najwiekszych zadym calo. Wiec nie wymyslaj mi tu bajek. To sa fakty. Ja je obserwuje. I nie ma tu nic dorzeczy czy gram paladynem czy nie. Inaczej general nie moglby ocenic wartosci bojpowej czolgu po obejrzanej bitwie, poki nie zostalby czolgista.

C.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bow
Młoterator



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wratislavia Valkiria

PostWysłany: Pią 10:13, 25 Lis 2005    Temat postu:

aaaaa...
znowu megadlugie posty!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corelius
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:21, 25 Lis 2005    Temat postu:

Bow napisał:
aaaaa...
znowu megadlugie posty!


Nie chcesz, nie czytaj :P


C.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ekelmann
Ten, który był starszym szeregowym



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa, mniej więcej.

PostWysłany: Pią 10:22, 25 Lis 2005    Temat postu:

MarheF napisał:
EmielRegis napisał:
Jak jeszcze grałem w WoWa, to rządziła teoria, że w walkach pvp niepokonany jest rough


Rouge znaczy sie? Tak, to prawda. W walakach 1 na 1 rouge rzadzi i dzieli.


Tee-hee. Nie chcę się wtrącać chłopaki, ale to się chyba rogue pisze. :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bow
Młoterator



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wratislavia Valkiria

PostWysłany: Pią 10:43, 25 Lis 2005    Temat postu:

corelius napisał:
Bow napisał:
aaaaa...
znowu megadlugie posty!


Nie chcesz, nie czytaj :P


C.


Nie czytam. Na szczescie juz nie musze :-)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flint
Ten, który spał na materacu Artuta



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Waziawa

PostWysłany: Pią 11:40, 25 Lis 2005    Temat postu:

Ja mam paladyna na 36, szamana na 32, i jakoś na obu straciłem fazę. Chwilowo koksuję warlocka. Strrrasznie fajna klasa. To jest dopiero syndrom he4rbatki - aggro na voidwalkera, 4 doty, różdżka, i na herbatę =).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 13:14, 25 Lis 2005    Temat postu:

Ekelmann napisał:
MarheF napisał:
EmielRegis napisał:
Jak jeszcze grałem w WoWa, to rządziła teoria, że w walkach pvp niepokonany jest rough


Rouge znaczy sie? Tak, to prawda. W walakach 1 na 1 rouge rzadzi i dzieli.


Tee-hee. Nie chcę się wtrącać chłopaki, ale to się chyba rogue pisze. :)


Ciiiii.... ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corelius
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:31, 26 Lis 2005    Temat postu:

Flint napisał:
Ja mam paladyna na 36, szamana na 32, i jakoś na obu straciłem fazę. Chwilowo koksuję warlocka. Strrrasznie fajna klasa. To jest dopiero syndrom he4rbatki - aggro na voidwalkera, 4 doty, różdżka, i na herbatę =).


Hehe. Warlockowie sa przepotezni w pvp gdy stoja za fighterami i wala z klatw. To strasznie boli. Ale tak na codzien to tylko dostarczaja darmowego honoru dla mojej maginii ^^

Gdzie grasz Flincie? :)

C.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flint
Ten, który spał na materacu Artuta



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Waziawa

PostWysłany: Sob 10:16, 26 Lis 2005    Temat postu:

Na Earthen Ringu (RP). Nie jestem graczem jakoś masakrycznie naastawionym na PvP, choć parę razy szamanem na Warsongu udało mi sie zaciukać paru ludzików, w tym raz wojownika o 8 leveli lepszego ode mnie i paladyna lepszego o 3, ale to mógł być fart. Natomiast jeśli chodzi o warlocka, to nie walczyłem nim jeszcze z innymi graczami - ale sądzę, że miałby szanse wygrać z magiem równego poziomu. Warlock to nie tylko klątwy i doty, wiesz? =)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corelius
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:38, 26 Lis 2005    Temat postu:

To jak juz mowilem Yaahoozowi - wpadnijcie do nas na Argent Dawn ^^

Ja tam poki co tez jakos mocno sie na PvP nie nastawilem (ale to sie zmieni niedlugo, bo lvl wpadaja ;) ), ale jak mnie warlock o 4lvl wyzszy probuje zgankowac gdy bije stworka o lvl wyzszego i pada martwy mimo pomocy demona i mobka... to wiesz ;) A takie sytuacje juz sie powtarzaly.

To ze warlock to nie tylko klatwy to wiem, na polu bitwy wle to pierwsze cele do zdjecia dla mnie. Oni, priesci i magowie (kolejnosc zdejmowania zalezy od sytuacji, ale zazwyczaj zabija sie wpierw priesta, potem wla ;) ).

A ciukanie szamanem to inna bajka ;D Szaman to artyleria z C&C - DUZ?Y firepower, ale hp jakos szybko tez mu sie koncza ;)

C.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarheF
Ten, który zawsze stał z boku



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Sob 13:30, 26 Lis 2005    Temat postu:

Ekelmann napisał:
Tee-hee. Nie chcę się wtrącać chłopaki, ale to się chyba rogue pisze. :)


Details, details :P

Corelius napisał:
To jak juz mowilem Yaahoozowi - wpadnijcie do nas na Argent Dawn ^^


Zgadzam sie z przedmowca. Wpadnijcie na AD. Mamy tu juz niezle zaplecze, wiec jesli chodzi o levele to jest to bez problemu do nadrobienia.

... a tak ogolnie to jestem na kacu wiec wlacze sie w pelni do rozmowy... pozniej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flint
Ten, który spał na materacu Artuta



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Waziawa

PostWysłany: Sob 22:45, 26 Lis 2005    Temat postu:

A AD to cioto? PVP, PVE, RP?

Z innej strony - szkoooooda tych postaci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarheF
Ten, który zawsze stał z boku



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Nie 1:30, 27 Lis 2005    Temat postu:

Flint napisał:
A AD to cioto? PVP, PVE, RP?


Argent Down (jak przystalo na server o nazwie pozytywnej organizacji) jest RP. Trudno nie trafic - jest jednym z dwoch anglo-jezycznych.

Flint napisał:
Z innej strony - szkoooooda tych postaci


Zapewniam Cie, Flint, ze 30 level to jest kwestja paru dni jesli wiesz gdzie isc i masz dosc pojemne torby zeby co chwile do miasta nie wracac

Natomiast jesli chodzi o erpegowe watki... no coz... Na to nic nie jestesmy w stanie poradzic. :(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flint
Ten, który spał na materacu Artuta



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Waziawa

PostWysłany: Nie 15:53, 27 Lis 2005    Temat postu:

A gracie tam Hordą czy Sojuszem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarheF
Ten, który zawsze stał z boku



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Nie 19:24, 27 Lis 2005    Temat postu:

Flint napisał:
A gracie tam Hordą czy Sojuszem?


Jednym i drugim, w zaleznosci od nastroju, czy tego jak sie watki potocza. Mamy po kilka postaci po obu stronach i sie umawiamy czasem zeby grac po jedenej stronie postaciamy o zblizonym levelu, lub np. jaka scenke odegrac zeby watek pchnac na odpowiednie tory. Mozna co najwyzej okreslic preferencje kazdego z nas.

Agena sklania sie w strone hordy. Jej jedna postac sostala erpegowo usmiercona w pewnym master planie jedengo GM wannabe (ktora obecnie nie gra z przyczyn materialno-socialnych wiec wszystko stoi) i przebudzila sie jako undead. Doliczajc jeszcze ze rogue jest jednak ciekawszy w prowadzeniu niz paladyn... tak wiec po stronie sojuszu nic jej za bardzo nie trzyma.

Corelius rozlozenie postaci na frakcje ma chyba zbalansowane (ale moge sie mylic, niech sie sam wypowie), nie mniej jednak po stronie sojuszu ma spellcasterow (a on tak jakos do spellcastowania ma wieksze ciagoty niz do miecza) tak wiec jak mialbym go gdzies umieszczac to umiescilbym go wlasnie w sojuszu. No ileszcze motyw gilldi paladynskiej w Stormwind... wiec...

Ja natomiast sam siebie zdecydowanie klasuje w sojuszu. Tu mam swojego paladyna na 56 (57 prawie), tu mam maga ktorego windowalem do 35+ zeby szycie moc do 300 dobic, tu mam huntera i rogue'a oscylujacych gdziesz przy 31 wiec, tak - zdecydowanie sojusz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corelius
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:35, 28 Lis 2005    Temat postu:

MarheF napisał:


Doliczajc jeszcze ze rogue jest jednak ciekawszy w prowadzeniu niz paladyn... tak wiec po stronie sojuszu nic jej za bardzo nie trzyma.


Mam nadzieje, ze to tylko Twoje zdanie na ten temat, bo jesli i Ageny to czuje sie obrazony. Zefir tez. :P

Cytat:

Corelius rozlozenie postaci na frakcje ma chyba zbalansowane (ale moge sie mylic, niech sie sam wypowie), nie mniej jednak po stronie sojuszu ma spellcasterow (a on tak jakos do spellcastowania ma wieksze ciagoty niz do miecza) tak wiec jak mialbym go gdzies umieszczac to umiescilbym go wlasnie w sojuszu. No ileszcze motyw gilldi paladynskiej w Stormwind... wiec...


No ja na sojuszu mam maginie i shadow priesta. Magini jest w faktycznie w gildii paladynskiej i tak, duzo bardziej bawi mnie rezanie magia niz mieczami :P
Na hordzie mam taurenka szamana (da big baseball + magia) i huntera (zadko nim gram).

C.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 10:23, 28 Lis 2005    Temat postu:

MarheF napisał:
...jak sie watki potocza...
...scenke odegrac....
...postac sostala erpegowo usmiercona...i przebudzila sie jako undead...


E? Wy nadal o WoWie mówicie? ;)
Możecie napisać coś więcej o tym jak wygląda gra na serwerze RP? Bo po powyższych tekstach wnoszę, że WoW na rp to zupełnie inna gra niż to w co do tej pory grałem. I chciałbym wiedzieć czego mam się spodziewać jeśli zdecyduję się do was dołączyć, gdy już odzyskam dostęp do netu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flint
Ten, który spał na materacu Artuta



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Waziawa

PostWysłany: Pon 10:24, 28 Lis 2005    Temat postu:

Jeśli chodzi o szycie to ja sobie spokojnie koksuję undead warlocka, żeby wreszcie móc sobie uszyć garnitur i zacząć rpgować prawnika =).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
corelius
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:13, 28 Lis 2005    Temat postu:

Flint napisał:
Jeśli chodzi o szycie to ja sobie spokojnie koksuję undead warlocka, żeby wreszcie móc sobie uszyć garnitur i zacząć rpgować prawnika =).


Lol xD
Dobre, Flint, dobre ^^
Ja mialem fajna akce 4 dni temu. Poszedlem zrobic Mooncloth. Wiec teleport darnassus i.... wyladowalem w srodku lesbijskiego slubu w Temple of Elune... Po cichu przemknalem do moon wella, wypralem 2 felclothy i sie wyteleportowalem do Stormwind. Potem sie smialismy z tego z gildia ;)

Regis:
No wiec nie wiem jak to na pvp i pve serwerach wyglada (choc mam pewne domysly), ale na serwerach RP jest postawiony duzy nacisk na odgrywanie. Wielu graczy ma powymyslane swoje watki, odgrywane sa scenki, mamy nawet pisarzy :) Spolecznosc tu zyje i jest naprawde bardzo duzo fajnych inicjatyw (polecam Stormwind - to centrum zycia RPGowego na Argent Dawn).

C.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Byliśmy żołnierzami... Strona Główna -> Kombatanckie Fora Regionalne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 66, 67, 68  Następny
Strona 4 z 68

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin