Forum Byliśmy żołnierzami...
Forum byłych żołnierzy MSV, którzy wyszli przez otwarte drzwi
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

VTW(tm)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Byliśmy żołnierzami... Strona Główna -> Kombatanckie Fora Regionalne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szamanVV
V-Zajebisty



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:34, 18 Sty 2006    Temat postu:

Khem - aż strach zabierać głos w dyskusji w której połowa pracy poświęcana jest na ośmieszanie postów innych a druga na omijanie w nich sensu... ale mimo wszystko:
Cez - nie znam GW i czytałem tego flejma właśnie po to żeby się coś o nim dowiedzieć.
"Oczywiscie ze pisalem znacznie wiecej o Guild wars (np o sposobach interakcji i zwiazkach spolecznych jakie te gra narzuca, o tworzeniu postaci itp.)" Nie napisałeś o tym jednego słowa. Naprawdę. A liczyłem na to.
Generalnie to co słyszałem o GW /informacje z drugiej reki i niedokładne/:
* piękna grafika /nie zgadzam się/.
* wspaniała muzyka /nie wiem, jak włączę donkeya to sprawdzę/.
* nastawienie na PvP /nie lubię tego/.
* producent zamierza regularnie wydawać kolejne dodatki /coś w rodzaju ukrytego w cenie abonamentu/. Czy jest tak że linia fabularna o której wspomniałeś ma byc kontynuowana w kolejnych czesciach gry?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 15:48, 18 Sty 2006    Temat postu:

Cez napisał:
napisalem odnosnie WoWa i tego co mi sie w nim nie podoba, znacznie wiecej. Oczywiscie ze pisalem znacznie wiecej o Guild wars (np o sposobach interakcji i zwiazkach spolecznych jakie te gra narzuca, o tworzeniu postaci itp.). Oczywiscie ze porownujac obie gry opisalem znacznie wiecej ich aspektow, niz Ty byles laskawy przytoczyc.


Gdzie? Ale tak konkretnie. Np. o tych sposobach interakcji? Albo o tworzeniu postaci?

Cez napisał:
Owszem, jezeli chcesz obalic moja teze to uzyj stosownych argumentow.Napisane ze teza jest glupia, bo jest glupia to sposob godny przedszkola

A Twój sposób? Stawianie tezy i nie popieranie jej żadnymi argumentami jest godny polityka. I to z górnej półki.

Cez napisał:
dochadza tu do glosu dysonanse postdecyzyjne. Dowiedziales sie w koncu co to znaczy? Czy zignorujesz kolejne twierdzenie, ktorego po prostu nie potrafisz zanegowac?


Chłopcze taki mądry jesteś, takich mądrych zwrotów używasz. Szkoda tylko że z błędami. To się nazywa dysonans podecyzyjny. No chyba że chodzi Ci o decydowanie się na post - ale wtedy to przyznaję, wciąż nie wiem co to znaczy (te Twoje dwie powyższe wypowiedzi świadczą dobitnie o tym, że tylko ja tutaj pozwalam sobie na wycieczki osobiste).

Cez napisał:
Fakt ze grasz w WoWa w zadnym stopniu nie obala tezy o tym, iż WoW w istocie jest produktem na ktory stosowne media nakrecily stosowna mode :)


Masz rację. Moda na WoWa jest. Mody generują media (między innymi). Moda na WoWa jest tak wielka także dlatego, że jest to świetna gra. I tego, z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu, nie możesz przełknąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cez
Niewąski komandor



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:55, 18 Sty 2006    Temat postu:

Wcale nie nastawia sie tylko i wylacznie na pvp. W samej grze masz zaimplementowana linie fabularna (cos czego mi bardzo brakowalo w WoWie). Taki signle player, ktory mozesz sobie wykonac sam, albo z kumplami. Mozliwosci sa nieograniczone. Juz o tej linii fabularnej pisalem (oczywiscie Emiel skwapliwie ominal to w swoich wywodach. Poczciwy chlopina:)). Pomysl jest kapitalny. Wraz z rozwoejem historii poznajesz swiat, uczestniczysz w jakiejs przygodzie, mniej lub bardziej odkrywajacej przed Toba krainy. Przy okazji masz oczywiscie jak w kazdym mmorpg mase questow pobocznych, enpecow itp.Taki sposob konstrukcji swiata morpg spodobal sie tak bardzo, ze z tego co teraz widze w zapowiedziach sporo nowych tytulow zamierza pociagnac podobny pomysl. Rzecz jest naprawde swietna. Oczywiscie ze mozna sobie to zbudowac samemu, jakas historie konflikty, frakcje. I tak tez dzieje sie w Guild wars. Nie mniej w tej grze masz rowniez gdzies tam toczaca sie wielka epicka opowiesc, w ktorej mozesz wziac udzial. Swiat pod jej wplywem sie zmienia, ewoluuje. Kolejne dodatki (owszem jeden ma byc platny, ale dwa ktore maja sie ukazac najpierw maja byc darmowe), beda dodawac kolejne watki fabularne. Zatem po ukonczeniu czesci fabularnej, masz pewnosc ze dostaniesz nowe historie do opowiedzenia. Tymczasem zas mozesz oddac sie rozrywce pvp. Chociaz ukonczenie wszystkich questow pobocznyc to podobnie jak w innych morpgach spore wyzwanie :)

Oczywiscie ze pisalem ze Guild wars daje niesamowite wrecz narzedzia do tworzenia spolecznosci, do interakcji itp. Ta gra jest na to nastawiona. Przede wszystkim na to. Nie podawalem szczegolow. Dokladne opisy paneli komunikacyjnych, tworzenia gildii, guild halle, znaki, tabardy, sposoby roznicowania gildii to rzeczy interesujace, ale miejsce na nie znajduje sie w recenzjach :) Generalnie to wlasnie sposoby interakcji i sposob roznicowania spolecznosci sa najwieksza sila tej gry.

Co do grafiki? Hmmmm widziales te gre jakos dokladniej? Bo na mnie niektore jej fragmenty robia kolosalne wrazenie. Pamietam ze kilka lokacji z WoWa bardzo mi sie spodobalo. Jednak to co oferuje Guild wars to cos niesamowitego. WoW zostaje daleko w tyle. Czuje sie to mocno zwlaszcza w trakcie rozwijania sie glownej historii. Swiat sie zmienia. Miasto ktore odwiedziles na poczatku, po dluzszym czasie grania, po najezdzie Ghwarow (tacy zli :)) zamienia sie w ruine. Wszystko zas implementuje najnowsze mozliwosci graficzne. Tak wymodelowanych postaci nie widzialem nigdzie indziej. Jasne mozna sobie ciskac okresleniami w stylu eye candy. Jednak to jak zrobiono modele w Guild wars robi ogromne wrazenie.

Narazie tyle


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szamanVV
V-Zajebisty



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:03, 18 Sty 2006    Temat postu:

Co do wyglądu - widziałem tylko screeny ze strony producenta. I nie odpowiada mi stylistyka, a zwłascza tandetne światełka których wszędzie tam jest masa. Z drugiej strony - jak znalazłem screeny bez światełek - to to co było pod spodem też mnie nie zachwyciło. Żeby nie było - stylistyka WoW też mi średnio przypadła do gustu.
Ok - rozumiem że to nie recenzja, i nie chce Ci się pisać szczegółowo o rozwiązaniach mechanicznych - ale podaj kilka przykładów /wiem - możesz mnie odesłać do recenzji na jakims portalu, ale zazwyczaj się nie zgadzam z takimi recenzjami więc wolę ich nie czytać/.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cez
Niewąski komandor



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:09, 18 Sty 2006    Temat postu:

Owszem moge Emiel przelknac. Zwsia mi Twoja milosc do WoWa :)
Jedyne czego nie moge przelknac to Twoje wycieczki osobiste. Jeszcze raz Ci mowie daruj je sobie. Dorosnij, ochlon. Wroc jak Ci przejdzie zamilowanie do opluwania jadem kazdego, komu nie podoba sie to co Tobie. Jak narazie zarzucasz mi to co sam czynisz z wielkim upodobaniem (tniesz moje wypowiedzi z kontekstu). Dodatkowo okraszasz to nieustajacym obrazliwym zachowaniem. Ile Ty masz lat czlowieku? Wciaz bawi Cie anonimowe obrazanie ludzi na sieci?
Widze ze umyka Ci sens prowadzenia jakiejkolwiek dyskusji. Lubujesz sie w obrazaniu adwersarzy, mieszaniu ich z blotem. Twoja wola. Powiedzialem Ci, takie zachowanie zle swiadczy tylko o Tobie. Twoj "sluszny" gniew na moje odpowiedzi, ktore napisalem po obrazliwych slowach ktorymi mnie obdarzyles, jest cokolwiek nie na miejscu. Zwaz ze dosyc dlugo juz nawoluje Cie do trzymania sie dyskusji i darowania sobie wycieczek osobistych, od ktorych wogole zaczales jakakolwiek tutaj aktywnosc :)

Znowu czegos nie doczytales w moich postach? Wroc sie prosze pare ekranow i ponownie poczytaj. Moze wpadnie Ci pare pomyslow, na kolejne obelgi pod adresem czlowieka, ktorego jedyna zbrodnia jest to, ze nie lubi gry w ktora Ty dales sie wciagnac jak w amway :)

Mowisz "postdecyzjny" to blad? Kurde same bledy w programach szkolen i wykladow na tej psychologii :D A w slowniku? Kurde znowu blad? Slyszales kiedykolwiek o poprawnosci dwoch form? :D A to dobre....
Mozna pojsc dalej droga ktora wytyczasz :) Czyzby slowo postapokalipsa oznaczalo apokalipse po zbyt dlugim poscie (moge to zrozumiec :))? a postprodukcja? Produkcja wykonywana na czczo? O rany :D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cez dnia Śro 16:42, 18 Sty 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
harvezd
Ten, o którym Seji mówi, że jest fajny



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stont kleeckam

PostWysłany: Śro 16:33, 18 Sty 2006    Temat postu:

EmielRegis napisał:
No tak, ja nie potrafię ładnie argumentować jak Ty: "WoW jest nudny! WoW jest nudny! WoW jest nudny!". I jak tu dyskutować z takimi argumentami? :(((


Pominąłeś trzon argumentów Ceza, preferując ośmiesznie, nad rzeczową wymianę poglądów.

EmielRegis napisał:
Tia harv, zgadzam się w całej rozciągłości! Wreszcie ktoś to dostrzegł! Nawet Ty zauważyłeś, że Cez się strasznie czepia WoWa, z zapałem godnym lepszej sprawy - np. dłubania w nosie. Zupełnie jakby ktoś zmieszał z błotem jego ukochane GW. A jakoś nie zauważyłem, żeby ktokolwiek powiedział choć jedno złe słowo pod adresem tej gierki. Czyżby granie w GW powodowało frustracje i zwiększało poziom agresji wśród graczy? ;)


Uciekasz się do ironizowania i generalizowania pejoratywnego pod adresem ludzi grających w GW. I z czym tu polemizować?
Dodatkowo - jeżeli uchylić kurtyny ironii - zdajesz się przyjmować, że Cez uznaje GW za - jak napisałeś - za ukochaną grę. Czemu "ukochaną"? Sprawia przyjemność, ale nie znaczy od razu, że obdarza się ją szczególnymi emocjami, w tym "miłością" - jednym z dwóch najsilniejszych.


Bow napisał:
Mylacemu osobnikowi zaleca sie wycieczke do okulisty w trybie pilnym ;-)


Nie wiem czy taki sposób traktowania interlokutorów, to wrocławski zwyczaj, ale chciałbym zauważyć, że nikt nie wyśmiewał - oprócz zwrócenia przeze mnie uwagi na pomylenie tematów - Szamana gdy ten napisał post od czapy odnośnie komiksu o WoW.

EmielRegis napisał:
Zarzucasz mi, że piszę posty w stylu valkirijskimi i jednocześnie zarzucasz mi niepamięć wyjściowej tezy - teza wyjściowa była - ściągnijmy miłośników WoWa na nasz temat i zróbmy flejma.


A to już naprawdę niska insynuacja. I o czym tu rozmawiać, skoro z góry prezentujesz takie nastawienie do dyskusji.

EmielRegis napisał:
Ale zupełnie czymś innym jest przekonanie kogoś, żeby kupował go znowu i znowu i spędzał większość swojego wolnego czasu na zabawie nim i wypisywał trzyekranowe posty w jego obronie. Będziesz nas przekonywał, że jakaś firma reklamowa z USA zrobiła dogłębne pranie mózgu kilkuset tysiącom ludzi na całym świecie?


Ja wychodzę z założenia (na ile się znam na socjologii) że można uznać - tu poprosiłbym o pomoc psychologów i socjologów tak licznych w naszym gronie - iż taka zaciekłość w bronieniu czegoś, co się kupuje musi się w pewnym stopniu wiązać z uczuciem dysonansu podecyzyjnego na linii dużej inwestycji pieniężnej w rozrywkę i bronieniem decyzji by zmniejszyć uczucie dysonansu.
Dodatkowo traktując fakt pisania trzyekranowych postów (a co jeżeli ja mam 640x680 i mój zajmuje 8 ekranów, albo 1024x780 i czyjś zajmuje 1 ekran) zbliża nas do bliskiej granicy zdania się na niski argument, że ilość świadczy o treści. Nic bardziej mylnego, zakrzykną ci, którzy przebrnęli przez 300 stron wypocin Cezarego Albina.

EmielRegis napisał:
Zaś co do tego, co dostrzegł harv, to mimo swojego wysokiego skila w wyszukiwaniu ukrytych kontekstów i parafrazowaniu cudzych wypowiedzi jakoś nie opanowałeś ironii... :P


Tutaj można pokusić się o stwierdzenie że "przyganiał kociął garnkowi" (bez związku z Garnkiem).

Bow napisał:
A potem PiS ich zatrudnil do swojej kampanii wyborczej


Widać Bow nadal nie ma nic do powiedzenia skoro ucieka się do obraźliwych sformułowań o konotacjach z PiSem. Można ich nie uznać za obraźliwe lecz tylko humorystyczne, ale sądzę, że w obecnej sytuacji jaką mamy za oknem, nikogo nie bawią - oprócz może autorki - takie przypisania.

EmielRegis napisał:

Czekaj, czekaj! Ja gram w WoWa tylko dlatego, że to jest modne? MarheF też? I Agena i Corel? Tak naprawdę ta gra nam się nie podoba, gramy tylko po to, żeby być jazzy? ROTFL!


Można to określić też (bez obrazy - to określenie zjawiska) instynktem stadnym - coś takiego miało już miejsce w przypadku Tibii, gdy bardzo dużo użytkowników Valkirii postanowiło zoabczyć czym sie spora część valkiriowego community zainteresowała, w przypadku NeoPetów (inni mają, to będę miał i ja), czy też niedawno w przypadku ProgresQuest, choć w tym przypadku słabszą i mniej efektywną ze względu na miałki poziom atrakcyjności gry. Po okresie adaptacyjnym, użytkownicy dochodzą do wniosku, że jedno dane otoczenie im odpowiada, a dodatkowo mają ułatwiony kontakt z ludźmi znanymi w RL, z którymi można porobić inne rzeczy niż na codzień, co owocuje przywiązaniem do danego trybu rozrywki. Tylko skąd bierze się zaciekła obrona? W mojej opinii z podświadowej konieczności usprawiedliwienia wydawania znacznej ilości pieniędzy na podtrzymywanie status quo. A to już niebezpiecznie zbliża do uzależnienie finansowego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 16:43, 18 Sty 2006    Temat postu:

Ok Cez, popełniłeś cały post wycieczek osobistych bez jednego słowa w temacie rozmowy, więc uznaję ją za zakończoną. W ramach wyjaśnienia powiem Ci jeszcze, że Twoją nienawiść do WoWa mam dokładnie tam, gdzie Ty Moją miłość (zresztą znowu wydumaną przez Ciebie, bo absolutnie nie uważam WoWa za szczytowe osiągnięcie w dziedzinie gier komputerowych).
Ze swej strony gratuluję immune'a na wszelkie argumenty kontrdysputantów, współczuję natomiast nadwrażliwości.

Harv, Morgana, starczy wam tych postów, czy pociągnąć to jeszcze trochę? ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
harvezd
Ten, o którym Seji mówi, że jest fajny



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stont kleeckam

PostWysłany: Śro 16:45, 18 Sty 2006    Temat postu:

To, że ty nagle od czapy uważasz rozmowę za zakończoną wcale jej nie kończy, pozostawiając kwestią otwartą. Świadczyć może jedynie o próbie ucieczki od dyskusji.
Dodatkową insynuację można wpisać w obraźliwy ton postów.
Czyli bez zmian.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cez
Niewąski komandor



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:52, 18 Sty 2006    Temat postu:

przepraszam a gdzie byly te Twoje argumenty na ktore mam byc jakoby odporny? Jakos ich nie zauwazylem. Czy ich zwyczajnie nie bylo?. Czy tez zniknely w potoku argumentow ad personam i ad hominem jakimi mnie potraktowales? :D

Moj ostatni post to ocena i komantarz dotyczacy calosci Twoich wypowiedzi. Kazdy na moim miejscu mialby juz dosyc takich nieustajacych wycieczek i w koncu by je skomentowal. Troche bezczelne z Twojej strony jest zarzucanie mi omijania dyskusji. Ty to robiles z uporem maniaka, ograniczajac sie tylko i wylacznie do wysmiewania i obrazania mojej osoby :) Rozumiem ze wciaz konsekwentnie nie dostrzegasz swoich bledow, a teraz dodatkowo bedziesz przekonywal, ze fakt ze mnie bezustannie obrazales przez te kilka swoich postow, to wynik tylko i wylacznie mojej wrazliwosci :D Wot logika :D

a gdzie ta domniemana nienawisc do WoWa to juz naprawde nie wiem :) W postach w ktorych pisze, ze Guild wars to lepsza gra? Czy w tych w ktorych Cie prosze, zebys przestal mnie obrazac? :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 17:23, 18 Sty 2006    Temat postu:

A więc nie dość. No to kontynuujmy :)
Gdzie sprawy, które ominąłeś? Proszę bardzo - i rozważam tylko ostatniego mojego posta:
1. Gdzie niby wypisałeś te swoje argumenty których rzekomo nie dostrzegłem i bezczelnie je pominąłem? Prosiłem, żebyś wskazał konkretnie chociaż kilka. Szczególnie tych, które uzasdniają Twoje aksjomatyczne stwierdzenie "WoW jest nudny". Zignorowałeś pytanie.
2. Pytałem o argumenty za teorią, że WoW odniósł sukces tylko dzięki promocji, a tak naprawdę jest grą nudną, brzydką i ograniczoną, a Ty wykręciłeś się żądając argumentów odwrotnych. Zignorowałeś sprawę.

Jaki jest sens kontynuowania dyskusji, gdy: ciągle Cię obrażam, ignorujesz moje wypowiedzi powołując się na argumenty, których nie dostrzegam (szaman też nie - to pewnie kwestia powietrza we Wrocławiu; robi takie śmieszne coś z oczami...), ja nie zamierzam udowadniać, że WoW jest lepszy od GW, bo GW nie znam a w temacie ponoć chodziło li tylko i wyłącznie o rozstrzygnięcie tej kwestii?
Jedyny powód dla którego podjąłem ten temat, to tęsknota za dobrą kłótnią i fakt, że nie lubię aksjomatycznych stwierdzeń (szczególnie, gdy się z nimi nie zgadzam). Dlatego np. temat GW ma ładniejszą grafikę niż WoW w ogóle mnie nie interesuje, ale stwierdzenia w stylu "WoW to staroć z gównianą grafiką" (czy jakoś tak) już tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cez
Niewąski komandor



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:28, 18 Sty 2006    Temat postu:

EmielRegis napisał:
Jedyny powód dla którego podjąłem ten temat, to tęsknota za dobrą kłótnią


W tym temacie nie mam wiecej pytan. Chcesz sie klocic, poszukaj kogos innego. My tu usilujemy dyskutowac, a nie jak ostatnie szczyle wylewac testosteron. Wiek w ktorym musielismy komus koniecznie dokopac na sieci mamy juz od pewnego czasu poza soba. Rzeczywiscie dyskusja z kims, kogo celem jest tylko i wylacznie klotnia, nie ma wielkiego sensu.

Na koniec, jezeli chcesz obalic moja teze, musisz przytoczyc kontrargumenty. Tak to dziala. Nie podoba Ci sie? Nie muszisz dyskutowac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dziadek Regis
Ten, który daje kredyt zaufania



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 17:36, 18 Sty 2006    Temat postu:

Cez napisał:
Na koniec, jezeli chcesz obalic moja teze, musisz przytoczyc kontrargumenty. Tak to dziala. Nie podoba Ci sie? Nie muszisz dyskutowac.


Nie, nie podoba mi się. Niestety cała Polska przyznaje Ci rację. Nie jeden i nie drugi stawiał tezę, że ten to łapówkarz, tamten to złodziej, inny to tajny współpracownik. I niech się tłumaczy. O, jak się tłumaczy zaciekle, to znaczy, że ma coś na sumieniu. I tak wygląda nasza polska rzeczywistość... Jak to dobrze, że jesteś tak dojrzały, jak nasza klasa polityczna. Btw, ja wyrosłem już dawno z licytowania się kto jest starszy - ciekawe, że Ty nie ;)

"tęsknota za dobrą kłótnią i fakt, że nie lubię aksjomatycznych stwierdzeń"

Drobna różnica, nie warto wspominać. Zbyt dojrzali na to jesteśmy. Nie? :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
harvezd
Ten, o którym Seji mówi, że jest fajny



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stont kleeckam

PostWysłany: Śro 17:40, 18 Sty 2006    Temat postu:

Przepraszam, ale co ma ogólnikowe stwierdzenie o ciemnocie narodu i jego kryminogennych patologiach (czyżby dążenie w tym kierunku po raz kolejny świadczyło o złych intencjach w stosunku do współrozmówców?) do prośby Ceza o posługiwanie się rzeczową argumentacją?

Dodatkowo po raz kolejny otwarcie obrażasz Ceza. Jako moderator, chyba będę musiał niedługo zareagować (gdy sytuacja wymknie się poza ton złośliwej ironii i cynizmu).

Nie wiem już jak brać twoje posty... chyba jako obraźliwe offtoppy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cez
Niewąski komandor



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:44, 18 Sty 2006    Temat postu:

Teraz czepiasz sie mojej dojrzalosci? Obrazasz mnie konsekwentnie od poczatku naszej wymiany zdan, a teraz kiedy odechcialo mi sie to znosic, zarzucasz mi jeszcze niedojrzalosc? rotfl :D Tniesz kontekst moich wypowiedzi, niemilosietnie omijasz znaczenie tego co pisze i tak strasznie sie pieklisz kiedy ja wycinam sedno z Twojego postu? :D Ciezki przypadek bezczelnosci i braku samokrytyki :D
Interesujace, ze ponoc z czegos tam wyrosles. Znamienne natomiast, ze wciaz cieszy cie obsrywanie rozmowcow na forach internetowych. Zaiste wysokie loty, tak na poziomie onetowych dyskusji :P Oj ladnie brnisze. Slicznie robisz z siebie mandryla :D Na koniec poraz kolejny porownujesz nasza mala dyskusje do sceny politycznej :D
Harv jak myslisz, czy to nie sa objawy lekkiej politycznej paranoi? :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
harvezd
Ten, o którym Seji mówi, że jest fajny



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stont kleeckam

PostWysłany: Śro 17:49, 18 Sty 2006    Temat postu:

Tak, uważam, że to bardzo interesujące w obliczu kontekstu wcześniejszej wypowiedzi Bow.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ula
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:07, 18 Sty 2006    Temat postu:

Witam.
Pozwolicie, ze dolacze sie do waszej "dyskusji".
Nie wiem czy Cez zrezygnowal juz z przepychanki, ale na to konto ja postanowilam dodac cos od siebie.
Na jednym z portali (wp, albo hoga- nie pamietam) znalazlam bardzo ciekawy felieton porownujacy obie gry.


Cytat:
Kiedy Diablo w swej sieciowej formule zaczęło gonić w piętkę, zaszła potrzeba wymyślenia nowego produktu, który podkręciłby zyski firmy, która choć może poszczycić się dobrą sprzedażą swoich produktów, to niestety ma ich na swym koncie niezbyt wiele. Żeby w jakiś sposób odbić się od coraz bliższego dna, developerzy z blizzarda musieli opracować produkt, który nakręci im sprzedaż i zyski. Wymyślili World of Warcraft i rozdmuchali wokół niego medialną kampanię. Stworzyli modę na World of Warcraft. Niestety WoW jest typowym produktem, który usiłuje zrobić karierę na sukcesie swoich wątpliwych pierwowzorów. Próbuje jechać na sławie serii Warcraft. Niefortunnie całą stylizację oparto o najgorszą część cyklu rts. World of warcraft jest pełen wtórnych pomysłów i mangowej stylistyki nie mającej wiele wspólnego z wyglądem dwóch pierwszych części cyklu, najbardziej kultowych. Gra jest niedopracowana, a swe największe sukcesy święci właśnie w Azji (niewątpliwie dzięki mangowym naleciałościom. Z pewnością duże znaczenia mają również serie komiksowe wydawane głównie na rynku azjatyckim, a rysowane przez koreańskich mistrzów mangi. W oczywisty sposób wskazuje to na marketingowe ukierunkowanie produktu jakim jest WoW). Wszyscy wiemy jacy są Azjaci. Skorzy do sztampy, zakochani w kiczu i łatwo uzależniający się. I taki też jest WoW.
Tymczasem Guild wars ma to wszystko co potrzebne jest, aby stać się prawdziwą perłą wśród gier - orginalny świat, genialną grafikę, a przede wszystkim kapitalny system tworzenia postaci. A przecież w rpg, nawet komputerowym to właśnie postać jest najważniejsza. Zatem jeżeli masz tak świetny system tworzenia postaci jak w Guild wars, to już połowę sukcesu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szamanVV
V-Zajebisty



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:17, 18 Sty 2006    Temat postu:

Ula - zapewniam że czytałem cała horde recenzji świadczacych że ich autorzy nie mieli zielonego pojecia o czym pisali. Obawiam się że ta recenzja wygląda na jedną z takich.

Cez - mam nadal czekać na Twoją odpowiedź? Czy już mogę sobie iść do domu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ula
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:23, 18 Sty 2006    Temat postu:

Hmmmm. Ja to tam wlasnie do domu przyszlam i dlatego moge sie w fora dyskusyjne bawic ;) W robocie mamy zablokowany dostep do takich atrakcji :P
A co do tego czy wiedzieli o czym pisza to- z przykroscia stwierdzam- nie mam pojecia. Przytaczam jedynie jedna z licznych opinii na temat nas interesujacy :D
Swoja droga- uwazam, ze to bardzo ciekawy felieton, co jak sadze mozna skonstatowac jz z fragmentu przeze mnie przedstawionego. Pamietam, ze w oryginale bylo cos jeszcze o marihuanie, ale nie pamietam dokladnie w jakim kontekscie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cez
Niewąski komandor



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:30, 18 Sty 2006    Temat postu:

Szaman, to czego ode mnie oczekujesz wymaga jednak odpalenia na chwile Guild wars, a ja chociaz pracuje w domu, to jestem robota zawalony. Wstrzymaj sie nieco, a napewno opisze Ci techniczne aspekty paneli Guild wars, tak wyczerpujaco, jak to tylko bedzie mozliwe. NArazie czasu starcza mi jedynie na czytani i ewentualne pisanie na tym forum, ale napewno nie na granie :)

Jak dla mnie ta recenzja wyglada na calkiem trafna. Sam bym sie pod nia podpisal. Zwlaszcza we fragmentach o zakochanych w kiczu Azjatach :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ula
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:38, 18 Sty 2006    Temat postu:

Jak to Cez? Lubisz kicz i zakochales sie w azjatce? :>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Byliśmy żołnierzami... Strona Główna -> Kombatanckie Fora Regionalne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 12 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin