Byliśmy żołnierzami...

Morgana

Wydawca Harry'ego Pottera zląkł się "księcia ciemności"?

Najnowsza część Harry'ego Pottera w polskim tłumaczeniu miała nosić tytuł "Harry Potter i książę ciemności" a nie "Harry Potter i Książę Półkrwi". Tytuł zmieniono w ostatniej chwili.

W poznańskiej drukarni, gdzie ruszył druk kolejnego tomu o czarnoksiężniku, stoją całe palety wydrukowanych stron książki oznaczone fiszkami z napisem "Harry Potter i książę ciemności". Jest na nich numer zlecenia druku oraz nakład. - Książę ciemności to szatan. To sformułowanie ma jednoznaczną wymowę - powiedział nam zaskoczony tytułem o. Paweł Kozacki, przeor poznańskich dominikanów.

Pracownicy drukarni i wydawnictwa nabrali wody w usta. Nikt nie przyznaje się do księcia ciemności.

- Nic mi nie wiadomo o tym, żeby w tytule miał być "książę ciemności" - zapewnił nas Marcin Walkowiak z wydawnictwa Media Rodzina i odesłał do drukarni. - Naprawdę nie wiem, skąd wziął się taki tytuł na dokumentach - twierdzi Aleksander Pikosz, prezes Poznańskich Zakładów Graficznych.

Czy nazwa z szatanem była poważnie rozważana, czy też traktowano ją tylko jako tytuł roboczy? Pewne jest jedno. Tytuł nowego tomu sprawił wydawnictwu duży problem. Zatwierdzono go dopiero po zasięgnięciu opinii lingwistów z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza.

- Tytuł "Harry Potter i książę ciemności" potwierdzałby to, co i tak nie budzi moich wątpliwości. Ta seria książek koncentruje się wokół magii i okultyzmu. Tymczasem nie ma dobrej magii - twierdzi o. Radosław Broniek, dyrektor Dominikańskiego Centrum Informacji o Sektach i Nowych Ruchach Religijnych.

- Uważam oskarżenia o satanistyczne treści zawarte w książkach za przesadzone. Nie można wszystkiego, co dotyczy fantazji, traktować jako złe i szkodliwe - odpiera zarzuty Robert D. Gamble, właściciel wydawnictwa Media Rodzina, które wydaje przygody Pottera.

Inkwizytor

Półkrwawy książę... książę ciemności... a co za różnica...

Galhard

Harry Potter, książe półkrwisty, lekko wysmażony i Hermiona wstrząśnięta, nie zmieszana.

hig

I tak mam to w dupie. Kupię (kiedyś tam, jak będę miał pieniądze) angielskie wydanie.

Czeski

Ja w ogóle nie rozumiem problema. Przecież angielski oryginał to "Half-Blood Prince"... Mnie to tam wygląda na jakąś kaczkę dziennikarską i robienie psychozy, żeby więcej się sprzedało.

Totalny bezsens.

MarheF

Inkwizytor

Heinrich Pottermann i Tajemnica Wunderwaffe
Heinrich Pottermann i Komnata Hitlera
Heinrich Pottermann i Więzień Ahnenehrbe
Heinrich Pottermann i Komenda "Feuer!"
Heinrich Pottermann i SS-Sonderkommando "Phoenix"
Heinrich Pottermann i Pruski Książę

O, to się sprzeda!

JeRzy

A skąd w ogóle jest ten artykuł o "księciu ciemności"?

Inkwizytor

Fakt? Nowy Dzień? Super Express?

Majkstersky

Nasz Dziennik? Niedziela? Rydzerz Niepokalanej?

ariakis

może "Świat Młodych" ?

czy jakokolwiek nazywało się to pismo...

Ksch

A może to była wieść z V? Może nowy aliant Znak przejmie Pottera:D

Morgana

Artykuł był z "Nowego Dnia", czyli szmatławca, który udaje coś więcej:D Ostatnio zamieścicli też artykuł pod wymownym tytułem "Rabin uważa, że Harry Potter jest Żydem" :D

harvezd

Ay way! Jak Harry Pottier nie mógł być Żyd, ja was zapytuje?

<wraca tańczyć na łące, przecież łąka to słońce...>

Kastor Krieg

Amway. Zobaczyłem Amway'a...
AYIEEEEEEEAARGH!!! <blużniercze odgłosy salwowania się ucieczką na niewypowiedziane skróty>

Ksch

Mosze Potterman?:P

Cez

ej dlaczego mowicie o mosznie pottera? Juz ja opisuja w tych dzieciecych ksiazeczkach? kurde swiat schodzi na psie ryje...

Ksch

Tak się nazywa kolejna część Harryego: "Harry Potter i moszna obrzezanego penisa". Czego to już Ci Anglicy nie wymyślą:D

harvezd

Nie chce cie z błędu brutalnie wypowadzać, ale chyba masz jakąś podróbę. Hrhr.

Cez

Harv jestes nie na biezaco. Harry potter ma juz pryszcze i odkrywa swe starozakonne korzenie :)