Forum Byliśmy żołnierzami...
Forum byłych żołnierzy MSV, którzy wyszli przez otwarte drzwi
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co czeka Vkę?
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Byliśmy żołnierzami... Strona Główna -> NoVa Agora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nasstar
Ten, który na Imladrisie...



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce/Warszawa (WAT)

PostWysłany: Śro 15:27, 16 Lis 2005    Temat postu: Co czeka Vkę?

Czy ten serwis, skazywany przez wszystkich obecnie na upadek ma szansę sie poddźwignąć? Jako serwis o fantastyce? Czy jako serwis o ghrach? Jakie sa Wasze prorctwa?:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ekelmann
Ten, który był starszym szeregowym



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa, mniej więcej.

PostWysłany: Śro 16:04, 16 Lis 2005    Temat postu:

Nah. Fazę proroctw mam już dawno za sobą. Teraz jestem w fazie obstawiania, ile czasu minie, nim odpadnie kolejny dział.

Czy ma szansę się podnieść? Szansę - oczywiście. Ale nie stawiałbym na to dużych pieniędzy. Vałka ma (może powinienem napisać "miała") wyrobioną markę, pozycję. Wpadające w oko logo, czytelny motyw przewodni. No, słowem wszystko, co do sukcesu potrzebne. Jakimś cudem udało się przy tym doprowadzić R2towi et consortes do sytuacji, gdy większość żołnierzy Valkirii miała zwyczajnie dość. Żeby to odrobić, trzeba duuuużo zmian. Które raczej nie nastąpią. Ale poza bazą wiernych i twórczych użytkowników, wszystkie pozostałe warunki vałka spełnia. Więc może stanąć na nogi i odnieść sukces - choć w innej formule. Jako serwis o fantastyce? Nie bardzo. Raczej jako tematyczny sklep internetowy z rozbudowanym pionem krytyki gier komputerowych. Na więcej bym nie liczył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
harvezd
Ten, o którym Seji mówi, że jest fajny



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stont kleeckam

PostWysłany: Śro 16:38, 16 Lis 2005    Temat postu:

Jak Melfka szybko nie zostanie przywrócona do porzedniego stopnia - na co cierpliwie czekam, to Tibia będzie następna ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seji
Ten, który pierwszy trzasnął drzwiami



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zamość/Kraków

PostWysłany: Śro 16:46, 16 Lis 2005    Temat postu:

Ja bym w te pedy to przerobil do konca na serwis o grach. Ale coz, Artut zawsze mial problemy z mysleniem. Jak dla mnie moze zdychac do konca i nie wstawac. Sentyment mialem moze przez pol roku po odejsciu, potem sie wyleczylem.

Jakby ktos byl ciekaw skali zniszczen to tutaj Jako serwis fantastyczny z ok 600 osobami wizytujacymi na dobe V jest skonczon sa statystyki [link widoczny dla zalogowanych] (te tajne i w ogole do ktorych, jak mi mowiono, ma dostep tylko Artut i zaufani - minuta googlania :P, no ale ZeroBoy je puscil niedawno publicznie). Malo wiarygodne sa pierwsze startowe cyferki, bo chyba je Artut wpisal z palca i wzial z sufitu, ale ostatnie miesiace ladnie pokazuja, co sie dzialo.

Ja powiem tylko: a nie mowilem? Szkoda jedynie, ze to twalo dluzej, niz myslalem ;).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Seji dnia Śro 16:54, 16 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inkwizytor
Były viceARTUT



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z KRRRAKOWA

PostWysłany: Śro 16:51, 16 Lis 2005    Temat postu:

Bez komentarza.

Cytat:
R2towi et consortes

Ekel, ale właśnie, za to nie są odpowiedzialni "et consortesowie" ani jakaś mityczna "Admiralicja", ale konkretni ludzie. Ja, Nasstar czy Craven, nawiasem mówiąc, też do Admiralicji należeliśmy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ekelmann
Ten, który był starszym szeregowym



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa, mniej więcej.

PostWysłany: Śro 16:54, 16 Lis 2005    Temat postu:

Inkwizytor napisał:
Cytat:
R2towi et consortes

Ekel, ale właśnie, za to nie są odpowiedzialni "et consortesowie" ani jakaś mityczna "Admiralicja", ale konkretni ludzie.(...)


Spoko majonez. Po prostu nie jestem/byłem zorientowany w sprawach Admiralicji na tyle, by móc kogoś wskazać palcem - stąd napisałem tak, a nie inaczej. Zapewne Ty wiesz konkretniej kto, co i kiedy nabroił - ja widzę tylko rezultaty i słyszę plotki. ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Craven
śmierdzonca skarpeta 666



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 18:11, 16 Lis 2005    Temat postu:

Ekelmann napisał:
Spoko majonez. Po prostu nie jestem/byłem zorientowany w sprawach Admiralicji na tyle, by móc kogoś wskazać palcem - stąd napisałem tak, a nie inaczej. Zapewne Ty wiesz konkretniej kto, co i kiedy nabroił - ja widzę tylko rezultaty i słyszę plotki. ;)


I to boli. Dlatego się wypisaliśmy dość szybko z admiralicji, jak wyszło, że znowu gówno mamy do powiedzenia.
Zaliczaliśmy się do obsmarowywanej admiralicji, choć nie mieliśmy żadnego wpływu na decyzje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nurglitch
cierobił



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:29, 16 Lis 2005    Temat postu:

Inkwizytor napisał:

Ekel, ale właśnie, za to nie są odpowiedzialni "et consortesowie" ani jakaś mityczna "Admiralicja", ale konkretni ludzie. Ja, Nasstar czy Craven, nawiasem mówiąc, też do Admiralicji należeliśmy...


Owszem. Upadek serwisu zaczął się od zasrania przez Artuta portalu w wersji ASP. Konkretniej - od decyzji, żeby zamiast podnieść go z padu rzucić się w środek tworzenia nowej wersji, zupełnie na żywca i bez przemyślenia. Głównym ciosem, który naprawdę zniszczył wspólnotę valkiriową było rozpieprzenie starej Agory, wprowadzenie w jej miejsce tego nieszczęsnego gówna na phpBB i przede wszystkim potraktowanie moczem i kałem (oraz wskazaniem drzwi) wszystkich, którym się to nie podobało.

Tak, Inkwizytor - byłeś wtedy w Admiralicji.
I, jak najbardziej - jesteś współodpowiedzialny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inkwizytor
Były viceARTUT



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z KRRRAKOWA

PostWysłany: Śro 19:17, 16 Lis 2005    Temat postu:

Niniejszym przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni przeniesieniem Vki na nowe skrypty, niewywiązywaniem się ARTUTa z jego obietnic, a także za wszystkie teksty XeroBoya, który wszak jest moją kopią.
Współodpowiedzialnośc przez współtożsamość? :P Rudryk Z. się kłania :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czeski
V-Troll



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 19:32, 16 Lis 2005    Temat postu:

Ok, Inkwi. Craven ci wszystko wybaczy... :D:D:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nurglitch
cierobił



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:10, 16 Lis 2005    Temat postu:

Inkwizytor napisał:
Niniejszym przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni przeniesieniem Vki na nowe skrypty,:D


Z tym nie miałeś nic wspólnego. Z wyzywaniem krytyki od legionów kwiczących trolli i z podobnym bełkotem, z podlizywaniem się Artutowi przez przerabianie najważniejszych polskich odznaczeń państwowych - wszystko.

Inkwizytor napisał:

Współodpowiedzialnośc przez współtożsamość? :P Rudryk Z. się kłania


Nie, współodpowiedzialność przez podpisywanie się pod gównem. Za Twojej kadencji Valkiria od dawna była serwisem zajmującym się głównie wyganianiem użytkowników przez otwarte drzwi, otwieraniem ich jeszcze szerzej i ciskaniem bluzgami we wszyskich, którzy przez te drzwi przeszli. Podpisywałeś się pod tym pozostając w Admiralicji - to jest serio bardzo proste. Będąc maherem na Valkirii miałeś waaaaadzę, ale byłeś też współodpowiedzialny za działania tej waaaaadzy. To, co teraz wyrabia XeroBoy nie różni się bardzo od tego, co Ty wypisywałeś świeżo po swoim awansie do Wewnętrznego Kręgu. Do tego to Ty jesteś współodpowiedzialny za rozprowadzany w sieci film, w którym nazywaliście Atuma pedałem za to, że odszedł do Poltergeista i sugerowaliście, że główna działalność rzeczonego serwisu to wzajemny seks analny.

Oczywiście sprawa jest o tyle drobna i trywialna, że nie mam zamiaru wygadywać bredni, jak to splamiłeś się na całe życie, jak to utraconego honoru nie można odzyskać, czy coś. Ot - ubabrałeś się w gównie, teraz polazłeś pod prysznic, fajnie, bomba, git. Cieszę się, że zmądrzałeś i naprawdę nie czuję żadnej zapiekłej nienawiści czy żalu za Twoje wygłupy - mam szczerą nadzieję, choćby przez wzgląd na jego ojca, że XeroBoy też kiedyś zmądrzeje. Ale nie ubieraj się, proszę, w porwany mundur kombatanta, bo trochę Ci nie wypada, podobnie jak nie będzie wypadało jemu, kiedy w końcu się poobciera i skończy się wazelina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nurglitch
cierobił



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:20, 16 Lis 2005    Temat postu:

A co do tematu - nic nie czeka Vałkę. Będzie jak jest, póki Artutowi chce się za to płacić. Żeby cokolwiek mówić o uzdrowieniu serwisu, trzeba sobie to uzdrowienie zdefiniować. Czy uzdrowieniem serwisu byłby skok jego jakości? Nie, bo tej jakości nigdy tam nie było. Na Valkirii trafiały się dobre teksty, ale ginęły zawsze w nawałnicy HITMANA CODENAME 47, tibiasongów, poezji wielokropkowej, wieści o tym, że George Lucas podobno rozmawiał z kimś, kto ma odcisk na lewej nodze, miliona nic nie znaczących dupereli. A kiedy coś raz zniknęło z głównej strony, było nie do odnalezienia z powodu najgorszego chyba na świecie podziału tematycznego. Cała jakość, którą miała do zaoferowania Valkiria to była Agora.

Artut wielokrotnie powtarzał, że jakość tekstów ma gdzieś, bo pisać każdy może, a Valkiria to dobre miejsce dla początkujących. Polityka jak każda inna, był w niej konsekwentny i ta polityka działała. Valkiria nie straciła odwiedzin, bo spadła jej jakość - jakość jest jaka była. Valkiria straciła odwiedziny z powodów czysto technicznych. Ejtam okłamywał Artuta, Artut okłamywał ludzi, ostatecznie żaden z nich nie wiedział co robi i jak robi, oraz jaki ma być tego ostateczny cel i w rezultacie serwis jest pełen pluskiew a przez pół roku prawie się nie ładował. Treściowo nie ma różnicy - odeszli starzy, przyjdą nowi, z nieużywanymi, ciasnymi odbytami i z pełnym entuzjazjem do sprawdzenia jak głęboko da się wepchnąć język w dupę. Jeśli Artut poradzi sobie w końcu z problemami technicznymi - a to jest możliwe - to Valkiria pójdzie znowu w górę i będzie królować w swojej niszy jako parafantastyczny serwis dla ludzi w wieku 12-17 lat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Craven
śmierdzonca skarpeta 666



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 20:21, 16 Lis 2005    Temat postu:

Nurglitch napisał:
Nie, współodpowiedzialność przez podpisywanie się pod gównem. Za Twojej kadencji Valkiria od dawna była serwisem zajmującym się głównie wyganianiem użytkowników przez otwarte drzwi, otwieraniem ich jeszcze szerzej i ciskaniem bluzgami we wszyskich, którzy przez te drzwi przeszli. Podpisywałeś się pod tym pozostając w Admiralicji - to jest serio bardzo proste.


Nie takie proste, bo Vka była takim serwisem kiedy weszliśmy do admiralicji i chcieliśmy mając wpływ na serwis naprawić tą gównianą sytuację. Ale okazało się, że admirałami byliśmy tylko z nazwy i nic z tego nie wynikało, były spotkania my mówiliśmy swoje, ARTUT robił swoje. Gówno mogliśmy, gównem w nas rzucano, bo "sztab spieprzył".
Okazało się, że nie możemy poprawić sytuacji, więc odeszliśmy.
Taka nasza wina, że chcieliśmy podnieść serwis na nogi ale nie dano nam tej szansy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xeroboy
Gość






PostWysłany: Śro 22:29, 16 Lis 2005    Temat postu:

To i ja się w końcu wypowiem. Nie chce mi się tutaj z wami dystkutować, to forum to żenada. Nie uważam was za ludzi głupich, niedobrych, "zdrajców" itp. Ja mówiłem tylko: zostańcie, wy nie chcieliście - ok. Nie wyzywałem was, ale ciągle słyszę głosy, jakobym kogoś obraził. Wasze chełpenie się tym, jacy to wy jesteście fajni, doświadczeni itp. po prostu uważam za zwykłe przechwałki. Nic więcej. Dochodzą mnie regularnie głosy o tym, że się "podlizuję" Artutowi itp. No, oczywiście jeszcze zwykłym gównem we mnie rzucacie, ale to inna sprawa :). Nie mam wam tego za złe, rozumiem, że jestem kontrowersyjny, niedoświadczony itp.
Pracę dla Valkirii rozpocząłem dwa dni po oficjalnym odejściu Inkwizytora. Prawie nie było wieści, chciałem się tym zająć. Początkowo szło średnio dobrze, ale z braku konkurencji - awansowałem, uzyskałem dostęp do panelu. Przez cały wrzesień pracowałem z archiwum. Odnalazłem i udostępniłem ponad 400 artykułów (tibia, gwiezdne wojny, veto, dzikie pola, film). Zostało ponad 3000. Później ARTUT zaczął mi wysyłać wieści i tak się potoczyła powoli moja "v-kariera". Zaliczyłem ogromną ilość kompromitujących wpadek (błędy ortograficzne i rzeczowe w wieściach!), ale dzięki autojackowi i jego radom pozbyłem się ich :) Teraz jestem, jak wiecie - Dowódcą Wywiadu. Odopowiadam za wieści, poprawiam, publikuję, zarządzam systemem odznaczeń i nagród dla newsmanów. Nie jest łatwo, ale jest fajnie. I robię to aby się czegoś po prostu nauczyć. I uczę się :)
Ktoś tam mówił coś o stopniach wojskowych, które wprowadziłem do WMSV i podlizywaniu się Artutowi. Powiem tylko, że nie mam bladego pojęcia czy Artut wie o tym systemie.
Z Valkirii nie odejdę dobrowolnie - będę walczył i uczył się :) Jeśli pójdziemy na dno - pójdę i ja. A jeśli w "górę"... Sami wiecie.
Pozdrawiam
Powrót do góry
ZeroBoy
Gość






PostWysłany: Śro 22:31, 16 Lis 2005    Temat postu:

Próbowałem poprawić orty, ale wasze "fajne" forum nie ma opcji edycji posta :)
Powrót do góry
harvezd
Ten, o którym Seji mówi, że jest fajny



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stont kleeckam

PostWysłany: Śro 22:36, 16 Lis 2005    Temat postu:

Xeroboy napisał:
Odnalazłem i udostępniłem ponad 400 artykułów (tibia, gwiezdne wojny, veto, dzikie pola, film).


99% artykułów Tibii ja odnalazłem i udostępniłem, tak gwoli ścisłości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ekelmann
Ten, który był starszym szeregowym



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa, mniej więcej.

PostWysłany: Śro 22:37, 16 Lis 2005    Temat postu:

Ma. Trzeba się tylko zarejestrować.

A na "kontrowersyjnego", to trzeba sobie zasłużyć. Na razie panuje na Twój temat raczej jednomyślność ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melfka
Ta, której boi się Nasstar



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 22:43, 16 Lis 2005    Temat postu:

Xeroboy napisał:
To i ja się w końcu wypowiem. Nie chce mi się tutaj z wami dystkutować, to forum to żenada.

To po cholerę żeś się tu rejestrował? I napisał posta?

Xeroboy napisał:
Wasze chełpenie się tym, jacy to wy jesteście fajni, doświadczeni itp. po prostu uważam za zwykłe przechwałki. Nic więcej.

Masz rację trzy do pięciu lat kierowania zespołem ludzi, podejmowania decyzji, redagowania, kontaktowania się z wydawnitwami (itp.) to tylko chełpienie się. Nikt przez ten czas nic nie robił i nie zdobył żadnego doświadczenia.

Xeroboy napisał:
Pracę dla Valkirii rozpocząłem dwa dni po oficjalnym odejściu Inkwizytora.

A uwielbiasz się wypowiadać na temat spraw sprzed odejścia Inkwiego. Tonem osoby nieomylnej i wszechwiedzącej.

Xeroboy napisał:
Przez cały wrzesień pracowałem z archiwum. Odnalazłem i udostępniłem ponad 400 artykułów (tibia, gwiezdne wojny, veto, dzikie pola, film).

W tym artykuły, które na dawnej V były niedostępne, z adnotacją "Kosz" lub "Do redakcji" - czyli teksty, które miały wylecieć po "Czystce". Normalnie - gratulacje.

Xeroboy napisał:
Zaliczyłem ogromną ilość kompromitujących wpadek (błędy ortograficzne i rzeczowe w wieściach!)

Muszę Cię zmartwić. Nadal zaliczasz.

Xeroboy napisał:
Nie jest łatwo, ale jest fajnie. I robię to aby się czegoś po prostu nauczyć. I uczę się :)

Taaa... Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. Ja też mogę siąść nad fizyką kwantową i powiedzieć, że się "uczę". Pytanie, czy z tej nauki wynika jakaś wiedza?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarnoskrzydły
Ten, który wyszedł przez otwarte drzwi



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:52, 17 Lis 2005    Temat postu:

mrr mrr flame,flame ;pp a w ogole co to jest za koles? kurde dawno mnie nie bylo na v-ce...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ekelmann
Ten, który był starszym szeregowym



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa, mniej więcej.

PostWysłany: Czw 8:20, 17 Lis 2005    Temat postu:

A, nie chcesz wiedzieć. Ale i tak Ci powiem ;P

Taki młody, dziarski żołnierzyk, który <uwaga, początek metafory> prochu w życiu nie wąchał, ale wydaje mu się, że wie już wszystko i oczywiście na każdy temat ma wyrobione zdanie <uwaga, koniec metafory>. Narwany, nic a nic nie rozumie, łyka i sieje propagandę, a ostatnio w związku z brakami kadrowymi (hłe hłe) zostałmianowany głównym wieściowcem. Co ma opłakane skutki, bo języka polskiego jeszcze nie opanował. Podsumowując - kupa śmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Byliśmy żołnierzami... Strona Główna -> NoVa Agora Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 1 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin