Byliśmy żołnierzami...

Bow

Moze i lepiej :P

Ksch

Nie gupia a tycia, nie zapominaj:P No ten od opery. Taki dziadzia co się rozwodzi nad każdym wykonaniem Carmen przez pół godziny, mówiąc z półzamkniętymi z rozkoszy oczama:D

Bow

Sa rozne zboczenia. Ja ze swej strony bardziej od opery nie cierpie chyba tylko baletu, za to podobnie rozwodzilabym sie nad wykonaniami kompozycji J.S. Bacha

Ksch

Operę bardzo lubię, co nie znaczy, że się na niej znam. Co do baletu pełna zgoda:P

Morgana

Ksch

Nic, przecież to nie ja rozkminiałem tą głupawkę z kaczyńskimi, ja dodałem tylko Bogusia!!

Morgana

Ksch

Tak bez przyczyny to nie, może on kiedyś też był tyci i stąd cała kwestia? Właściwie każdy był kiedyś tyci i każdy może w związku z tym kojarzyć się z Morganą. Ha i to stąd ta rosnąca liczba kopii na allegro.

Sumienie - Bełkoczesz
Ja - Nie, ja tylko chciałem być dowcipny.
Sumienie - Lecz stałeś się bełkotliwy. Idź spać.
Ja - Z chęcią bym jeszcze pogadał, na chata wpadł.
Sumienie - Nie wpadaj nigdzie bo jeszcze Majka albo Ariaka spotkasz i będzie słabo, szczególnie, że bełkoczesz dzisiaj...

Cez

Khem? Dlaczego dzisiaj? Skad pomysl, ze tylko "dzisiaj"? ;o)

Morgana

Cez

Rozmowy z bogiem, ale to juz bylo. Dixa nikt nie przebije :)

Ekelmann

Tylko który jest który? Kschyś diabłem? Sumienie diabłem? Sumienie Dixem? Kschyś bogiem? ;)

Morgana

harvezd

Bwehehe xD

Ksch

Ja - Czy mogę odpisać coś temu wstrętnemu Cezarowi?
Sumienie - Nie możesz, tyle razy powtarzałem, że jemu się nie odpisuje, lecz grozi zawołaniem.
Ja - <na głos>: Mam zawołać!?

Morgana

To Twoje sumienie:-) Gdyby nie to, ze z nim rozmawiasz, pomyślałabym, że go nie masz;-)

Majkstersky

[link widoczny dla zalogowanych] - czyjś blogosz. W najnowszym numerze dyskurs o wyższości białych myszek nad słoniami i dowód, że nie tylko Ksch potrafi zaplątać się w sweterek.

Bow

Morgana

Bow śmieje się z dowcipów Majka. Znaczy je zrozumiała. Znaczy....
wolę się nad tym dłużej nie zastanawiać....

Cez

Ksch daj spokoj, ale Ty jestes malo zabawny!
Zachcialo Ci sie slac wici! :)
Spoko, jak w paradoksie dobuduja szatnie, to mozesz wolac :)