Byliśmy żołnierzami...

Nurglitch

BUAHAHAHAHAHA!

BWEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHE!

hihihihi... hihi... BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!

Morgana

O sso chodzi? Też kcę się pośmiać.:-)

Galhard

Nasi żydzi dostali wpierdol od ich arabów.

Ksch

Kuszczak - wpuszczak, kurde ale wypasioną bramkę wpuścił, totalny wypas:D

J

Zdaje się, że nie ma po co oglądać Mundialu ;) No chyba żeby oglądać występy kolumbijskiego bramkarza :D

Flint

Kolumbijski bramkarz zarządził.

Galhard

Na pierwszej stronie Rzepy było. Kurde, taka poważna gazeta... :/

Ksch

Bo to jednak nie jest codzienna sytuacja, ale nie przekreślajmy jeszcze chłopaków, na razie są po mocnych ćwiczeniach fizycznych, więc logiczne, że nie mają świeżości, Kolumbia nie gra na mundialu to leci na luziku. A tak przy okazji to najwyższy czas, żeby Janas ogłosił bramkarza nr 1, bo inaczej będą cały czas tacy posrani obaj:D

harvezd

A znacie to:

Janas Janas janas ja nas kurwa nie widze na tym Mundialu

:)

Nurglitch

Flint

Oczywiście przesadzasz dla dobra wywodu, zdecydowana większość naszej kadry gra w ligach zagranicznych. co oczywiście niczego nie dowodzi.

Nurglitch

Yep. Gdyby nie oni ogromna ilość ławek mogłaby odlecieć.

nasstar

co nie zmienia faktu że Polacy po raz kolejny pokazali jakimi sa bucami. Gwizdanie na swoich zawodników gdy są przy piłce nawet przy tak słabej dyspozycji jest moim zdaniem delikatnie mówiąc nie na miejscu...

harvezd

Ponieważ?

Flint

Ponieważ ich trzeba wspierać, głaskac po fiutkach i pocieszać, bonieważ są nasi, polscy.

Ksch

Gówno prawda. Jeśli ktoś nigdy, albo prawie nigdy nie był na meczu to nie wie o co chodzi. Przychodzisz na stadion nie po to, żeby żreć kiełbasę i pić Colę, czekając aż piłkarze rzucą Cię na kolana niczym Ronaldinho z Tevezem, przychodzisz po to, żeby dać z siebie wszystko tak samo jak oni. Jedyny moment, kiedy można narzekać lub gwizdać, to wtedy, kiedy się nie przykładają, ale nie wtedy kiedy im źle idzie. Na tym polega kibicowanie i piszę to całkiem na serio. Ja wiem, że w Warszawie inne obyczaje i rzuca się kamieniami we własnych piłkarzy, ale ja tak to postrzegam (oczywiście miałem na myśli fanów Legii a nie porządnej Polonii).
Co do głosu Nurglitcha to szkoda nawet gadać. Stary, powiedz mi, kiedy Ty ostatni raz widziałeś mecz w polskiej lidze? Zresztą pal sześć polską ligę, masz pierwszy skład Polski: Boruc - Celtic (nie grzeje ławy), Jop - FK Moskwa (podstawowy zawodnik w pierwszoligowym zespole, w niezłej lidze), Bąk (Al-Rayan, ale gra tam wyłącznie dla kasy, mógł zostać we Francji i to w pierwszej lidze), Żewłakow (Anderlecht Bruksela - dwukrotny mistrz Belgii), Kosowski (Southampton - ten akurat grzeje ławę), Szymkowiak (Trabzonspor- jeden z najlepszych zawodników w tym sezonie), Sobolewski (Wisła, najlepszy piłkarz mijającego sezonu w polskiej ekstraklasie), Krzynówek (mało grał w Leverkusen, ale to on strzelał bramki Romie i Realowi w zeszłej rundzie, teraz przeszedł do Wolfsburga albo Bochum), Smolarek (Borusia Dortmund - najlepszy piłkarz tej drużyny w ubiegłym sezonie, obok Rosickiego), Żurawski (Celtic, porównywany do legendarnego Henrika Larssona). Gdzie tu masz "chłopaczków z naszej ligi" co to nie wiedzą jak kopać w piłkę? Wskaż mi ich proszę.
Najpiękniejsza w Polsce jest ta skłonność do przesady, jak wygrywają eliminacje to są fpyte i w ogóle orły Górskiego, jak przegrywają byle towarzyski mecz zaraz po ciężkim obozie treningowym to wiadomo, ciotki co to w piłkę nie umieją kopnąć. Poczekajcie może te dziewięć dni i wtedy pogadamy.

Nurglitch

Nie, nie mam żadnej skłonności do przesady. Mam świętą i niezachwianą wiarę w zdolność polskiego zespołu narodowego do wpierdolenia z dowolnym krajem świata, niezależnie jak śmiesznym, małym, nieistotnym. Bylibyśmy prawdopodobnie w stanie wjebać z drużyną Iraku albo Somalii. Drużyna Watykanu mogłaby nas rozjechać.

Po chuj mam oglądać mecz w polskiej lidze? Mówiłem - ja bym sobie pooglądał te negocjacje przed meczem. To może być ciekawe. Względnie gdyby zalegalizowano walki kiboli chętnie pooglądałbym na trybunie. Na przykład ustawka - Legia przeciw konnej policji. Na oglądanie tych dziadów na boisku mam tyle ochoty, co na transmisję sprintu beznogich na 100m.

Ksch

Skoro nie oglądasz to skąd możesz wiedzieć, że mecze są sprzedawane? Skoro nie oglądasz to skąd wiesz, że grają jak dziady. A teraz powiedz mi, bo jak rozumiem z argumentu o kopaczach z polskiej ligi się wycofujesz, kiedy ostatni raz w meczu o punkty Polska przegrała z byle zespołem? I teraz porównaj ten okres z ostatnią porażką z byle kim Hiszpanii, Niemiec, Anglii lub innego zespołu z czołówki. To, że Ty masz niezachwiane wrażenie, że oni mogą przegrać z Somalią, to wcale nie znaczy, iż tak się dzieje w istocie. Zresztą przegrać to może nawet Brazylia z Wyspami Owczymi, tylko czego to dowodzi?

Galhard

Ksch

No, to ma sens. Wobec takich argumentów muszę się ugiąć:P